ZABAWA – JAK SIĘ BAWIĆ, TO SIĘ BAWIĆ !!!
BEZKARNI BO TO PIS W KLAPIE?
Ostatnio głośno w lokalnych mediach o „gwieździe” lokalnej polityki Piotrze Hajnoszu.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Wadowicach, Dyrektor Biura Poselskiego Posła Filipa Kaczyńskiego. W tym duecie, jak w tej bajce „Pinky i Mózg”, Hajnosz to podobno jest „Mózg”. Zgadnijcie kto jest Pinky?
Okazuje się, że jednak to daleko idące „pobożne życzenia” . Pan Przewodniczący Rady Miejskiej w Wadowicach, Dyrektor Biura Poselskiego Posła Filipa Kaczyńskiego – Piotr Hajnosz, daje się złapać na przysłowiowym gorącym uczynku. Nie było to zresztą takie trudne, gdyż pan Przewodniczący/Dyrektor nie miał zdolności fizycznej do ucieczki.
Powodem tegoż stanu rzeczy była mocno zakrapiana impreza co przełożyło się na niedyspozycję i zaśnięcie za kierownicą. Fakt – kluczyki w stacyjce, głowa na kierownicy, pan nieprzytomny, budzony przez zaniepokojonych mieszkańców. Należy dodać – samochód poobijany, co świadczy o przebytej kolizji z czymś lub też kimś. Wezwana policja – co robi?
Powiadomiony Poseł Filip Kaczyński i Burmistrz Wadowic Kaliński – co robią – pełne milczenie.
Poseł i jego dyrektor -jeden i drugi warci są siebie. Jeden szuka „miłości i wrażeń u młodej mężatki, „rozwalając” swoje i jej małżeństwo, potem wraca na „łono” rodziny, żeby ładnie wyglądało przed wyborami, a drugi „topi” smutki w płynach. Pan „Kamerdyner posła”, tak go też zwą, potrzebuje konkretnego znieczulenia, gdyż ciągnąc ten kram posła z wielkim obciążeniem.
Warto zapoznać się z poniższymi linkami – relacja naocznych świadków i film z udziałem pana Przewodniczącego/Dyrektora:
oraz:
To jest przyszłość naszego powiatu i być może naszej gminy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz