ZIMA, ZIMA, ZIMA - ŚNIEGU NAPADAŁO – RADOŚĆ DLA DZIECI – PIĘKNA JEST, ALE ….

 W naszej pięknej Gminie problemów narobiły obfite opady śniegu.

Kto winny temu, że miasto nie jest odśnieżone w należyty sposób?

Krótka piłka.

Drogi krajowe – odpowiada za stan dróg i chodników Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – kontakt powinien być udostępniony przez UM – referat drogownictwa – inspektor Tomasz Janiczak. Powinien działać. Zapewne czeka na zmianę pogody.

Drogi powiatowe – odpowiada za stan dróg i chodników Starostwo Powiatowe,

Tu przytoczę cztery nazwiska radnych powiatowych: Marek Cimer, Marcin Krawczyński, Ireneusz Kowalczyk i Grzegorz Opyrchał. Tych 4-ch „Muszkieterów powiatowych” przemieszcza się po naszej Gminie. Niestety jak widać problemów nie widzą choć te drogi nadal powiatowe zasypane śniegiem są, a już z całą pewnością ciężko chodnikiem przejść. O ile trzech z nich to zwykli radni to ten czwarty - Ireneusz Kowalczyk jest wiceprzewodniczącym rady powiatu. Powiem krótko – radni „widma” – aktywni staną się już niebawem, bo też ruszy akcja wyborcza i będą mocno zabiegać o nasze głosy.

Drogi Gminne – odpowiada za stan dróg i chodników Gmina Kalwaria Zebrzydowska – tutaj oczywiście Burmistrz – - od czegoś „kowal ma kleszcze” – i tu te „kleszcze” mamy - nazwiska sprawców tego zamieszania, albo braku działania.

Pan inspektor Tomasz Janiczak (referat drogownictwa) Pan kierownik Stela ( referat Gospodarki komunalnej). Katastrofalny stan parkingów, chodników to właśnie brak działania naszych panów z magistratu. Trzeba dodać, że przez takie zaniedbanie pieszy stanowi zagrożenie dla siebie i pojazdów mechanicznych, gdyż zawłaszcza sobie jezdnię, która jest już zawężona przez niekoniecznie dobre odśnieżenie.

Miało miejsce pewne zdarzenie – radny Łukasz Dragan nie mogąc doczekać się na interwencję w/w panów urzędników sam złapał za łopatę i oczyszczał chodnik do szkoły w Kalwarii Zebrzydowskiej. Z jednej strony można by było pochwalić, gdyby był na tyle skuteczny, żeby wyegzekwować solidność wykonywanych prac przez firmę która powinna dokonać odśnieżenia miasta, a nie robić z tego akcji „cyrk”. Pan radny poszedł w ślady krakowskiego potencjalnego kandydata na prezydenta Łukasza Gibały, który również biegał po mieście z łopatą i wyręczał służby miejskie.

Trzeba przyznać, że ogromnym wyzwaniem dla mieszkańców w ostatnich dniach stało się znalezienie bezpiecznego parkingu na terenie naszego miasteczka. Wspomnieć należy, że ci którzy nieopatrznie wjechali na teren placu targowego mogli śmiało zostać do momentu roztopienia się tego pięknego, białego puchu.