Z pozyskanych informacji od osób, które coraz ciężej i z „niesmakiem” przyjmują działania nowej władzy, są świadkami różnych „knowań”, ale nasza władza wskakuje na wyższy poziom i to przeraża.
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze i władzę co stanowi dla wielu cel życia.
Nie będziemy kwestionować zasług kierownika SP ZOZ Grzegorza Pasternaka dla rozwoju Ośrodków Zdrowia w Gminie Kalwaria Z To właśnie dzięki niemu i poprzedniemu burmistrzowi mamy np. RTG i będziemy mieć tomograf. Tu nie ma zasługi Tadeusza Steli żadnej, ale wstążeczkę to on przetnie, co miało miejsce przy innych oddanych inwestycjach po poprzedniku.
Ten wstęp ma przybliżyć skandaliczne zachowania obecnej władzy i wielu radnych, którzy w sposób wyjęty z ciężkiego PRL wprowadzają propagandę i „mataczenie” faktami, żeby ogłupić Podatnika, uzasadniając swoje postępowania.
Posiedzenia Rady Społecznej SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej, którym przewodniczy sam burmistrz wraz z wiernym mu radnym Tadeuszem Wilkiem, mocno popierającym te działania w mojej ocenie po wysłuchaniu świadka tych obrad ma raczej na celu znalezienie sposobów na przekazanie mieszkańcom informacji tak, żeby nie szkodziły burmistrzowi, radzie i kierownictwu SP ZOZ a nas ogłupiły. Gdzie w tych działaniach jest interes chorych?
Radny Tadeusz Wilk – jak wynika z przekazanych informacji nie widzi problemu z nocną i świąteczną opieką zdrowotną – mieszkańcy ją mają, a tylko zmieniło się miejsce jej uzyskania. Zarówno burmistrz jak i radny potwierdzają fakt , że mamy dostęp do lekarza do godz. 18. Co jak wynika z ich wypowiedzi należy nam to uświadomić.
Nie trzeba być PRL-owskim śledczym, aby wiedzieć, że dla wielu mieszkańców jest to olbrzymim problemem dojazd do Brzeźnicy.
Pomimo że burmistrz zdeklarował się dowozić potrzebujących tej opieki do Brzeźnicy, to do dnia dzisiejszego nie upublicznił numeru telefonu, żeby takiej pomocy mieszkańcom udzielić.
Publicznie burmistrz Tadeusz Stela obiecuje wozić mieszkańców w razie potrzeby, ale na posiedzeniu Rady Społecznej mówi, że to podmiot realizujący to zadanie ma obowiązek jeździć … co może świadczyć o wycofaniu się z tej obietnicy.
Po co „kłapiesz dziobem” rzucasz obietnicami, żeby potem zrobić z „gęby śmierdzącą cholewkę”?
To można nazywać, ale ocenę tej „dwulicowej” obietnicy pozostawię WAM.
Uczestnik tych spotkań przekazał nam też, że jest pomysł jak tu nas wydrenować, a żeby mogli powiedzieć, że szukają rozwiązania.
Powstał pomysł żeby pacjent płacił za wizytę lekarską w Przychodni korzystającego z opieki nocnej czy świątecznej.
Tu rodzi się wiele pytań, ale tym zajmiemy się w późniejszym czasie.
Była mowa o kwocie 100 zł za wizytę, a jak to ma wyglądać – to jeszcze tajemnica.
Niepokojące jest to, że burmistrz mówi jedno a jego czyny świadczą o czymś innym.
To jakaś „dwubiegunówka”?
Burmistrz - wini kierownika Grzegorza Pasternaka, że to on właśnie odpowiada za porażkę z nocnymi dyżurami w SP ZOZ w Kalwarii Zeb. - kierownik składa wypowiedzenie – burmistrz przyznaje nagrodę roczną kierownikowi i jak wynika z zapewnień uczestnika tych „fars” ma mieć, czy też już ma umowę zlecenie z SP ZOZ w Kalwarii Zeb. - w skrócie, to ciekawy przebieg zdarzeń.
Tymi działaniami burmistrz tylko potwierdza, że mocno związany jest z byłym kierownikiem – w jaki sposób? Będziemy nadal to śledzić.
Pytania:
Dlaczego Rada Społeczna (burmistrz) są informowani o drobiazgu, jakim jest zwolnione przez lokatora mieszkaniu w Ośrodku w Leńczach, a o takiej ważnej sprawie jak konkurs z NFZ na kwotę 10 mln (5 lat) nie informuje Rady Społecznej kierownik SP ZOZ, w tym burmistrza (szef w gminie)?
Ciężko uwierzyć że kierownik zapomniał powiedzieć o tak ważnym zadaniu a burmistrz pomimo że w tej Radzie Społecznej jest prawie dekadę nie miał wiedzy czy świadomości, że takie duże/ważne zadanie będzie realizowane.
Dlaczego wobec powyższego zatrudnia się umowami zlecenie „skompromitowanego” kierownika?
Czy prawdą jest, że burmistrz składał propozycje byłemu kierownikowi SP ZOZ pracy w magistracie na stanowisku Zastępcy Burmistrza?
Dlaczego Rada Społeczna SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej w ogromnej większości składa się z burmistrza, Radnych Miejskich oraz Radnego Powiatowego Marcina Brózda, który tam jest tylko na ozdobę, bo milcząc, nie dba o interes chorych mieszkańców? Dlaczego nie ma Mieszkańców będących np. Przedstawicielami organizacji pozarządowych?
……… Do ZAŚ …..
jezeli publiczne daniny są
OdpowiedzUsuńobowiazkowe i jawne
to wydatki tych środków mają być
przejrzyste i dostepne na kazdym etapie infomacją ciągłą
na bieżaąco i przed wydaniem
środków
Tadek publikuj ten numer.
OdpowiedzUsuńŻeby łazić jak dziad. Szmaty za małe i buty skopytlone. Za mała kasa na nowy garniak i buty?
OdpowiedzUsuńZje...bal i jeszcze nagrodę dostał? To tylko w tym mieście jest możliwe. Ludzie dostali baty a kierownik kasę i robotę i na to bezradna rada społeczna daje poparcie. Nikogo nie dziwi dlaczego stela i wilk tak bronią pasternak? Mnie tak.
OdpowiedzUsuńStela jest burmistrzem i odpowiada z te porażkę tak samo jak Pasternak. Prywatyzacji chciało.kilku lekarzy z kalwaryjskie pr,ychodni tylko im przeszkadzał Ormanty. Teraz go nie ma a jest ten były akwizytor to pomysł powrócił.
OdpowiedzUsuńZeby prywatyzować dobrze prosperujacy zaklad tr,rba najpierw go doprowadzić do ruiny i też tak robią. Uwalili nocne dyżury to teraz łatwizna.
OdpowiedzUsuń