DLACZEGO MEDIA LOKALNE MILCZĄ GDY WŁODARZE LOKALNI ŹLE ZARZĄDZAJĄ ?

Nie wszyscy włodarze tak dobrze mają, jak nasz jeszcze burmistrz Tadeusz Stela.

Tego burmistrza obiektywne słowo w mediach  nie dotyka?

Za odpowiednią kasę, czwarta władza może i pomoże. Nawet ta lokalna. Do takiego wniosku doszedł burmistrz Stela. Za publiczną kasę rozłożył ochronny parasol, którego celem jest dezinfirmacja i pochlebstwa w kierunku szemranych kładów. Kasa strumieniami płynie a my dalej wiedzy mamy tyle co „kot napłakał” i tyle ile jeszcze burmistrz nam skapnie.

Dlaczego tak jest?

Czy (umowy, zatrudnienia) to podziękowanie za współpracę podczas prowadzonej kampanii   w 2024r?

Jak widać ta wielka polityka, „brudna”polityka zeszła na sam dół, do nas.

Jak widać, w takich małych gminach słowo pisane i wypowiadane w licznych reportażach nie jest warta  „funta kłaków”.

Gdzie ta moralność „czwartej” władzy? Czy to tylko srebrniki się dla nich liczą?

W świetle nowych informacji – wszystko nabiera jasnego oblicza.

Jeden z mieszkańców naszej gminy wystąpił do burmistrza Steli o odpowiedź na pytania, które wyjaśniły wiele.

Wy, Czytelnicy oceńcie, czy i w jaki sposób jeszcze burmistrz Tadeusz Stela kupił przychylność lokalnych „niezależnych” mediów?

Środku publiczne w wysokości blisko 100 tys., w okresie od maja 2024r. do czerwca 2025r., jeszcze burmistrz Tadeusz Stela wydaje na „pismaki”, które piszą tak jak „grajek” zagra.

Koledze z komitetu wyborczego,  za kilku minutowe nagrania (np. życzenia burmistrza) wydaje kilka tysięcy (ok 10 tys).

Ten, który w okresie poprzedniej władzy za  rok, „skasował” gminę na kwotę ok. 9 tys., obecnie kasuje ponad 22 tys. (ponad 100% więcej) - czy to są wszystkie środki jakie „wyciąga” z naszej gminy, on i jego koledzy?

Tego pewni nie jesteśmy.

Odpowiadający na pytania burmistrz, ten czy inny, nie mówi wszystkiego – to zawsze jest  kwestia pytania.

Przykładem może być pan „X” – który zgarnął środki za reklamę i za transport. Ile tego jest to już tajemnica włodarza, pracowników i … .

Jednym słowem włodarz wie jak nas oskubać nie ujawniając wysokości tego skubania.

Wszyscy pamiętamy jak prowadzący „Wrzuć info” Dawid Kierczak bronił prezesa Rady Społecznej SP ZOZ Tadeusza Steli, który jest też burmistrzem, jakoby ten nie miał wiedzy o prowadzonym przez SP ZOZ postępowaniu konkursowym na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną w SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Ten „wywiad’ mocno trącił ustawką – czy zapłacono za taką formę przekazu? Protokoły z zebrania Rady Społecznej wskazują na coś zupełnie innego – o tym później.

Pozostałe powiatowe media też nie popisały się rzetelnością – nie wykazały się dociekliwością i podały tylko sam fakt utraty opieki nocnej i światecznej w SP ZOZ Kalwaria Zebrzydowska, ale już kto za to odpowiada i jak to powinny władze lokalne dążyć do naprawy tego stanu rzeczy - niekoniecznie? Fakty te  nie szczególnie ich interesowały. Musiałyby wykazać, że burmistrz był i jest nadrzędna jednostką w tej gminie i SP ZOZ  odpowiedzialną za wszystko co się tu dzieje.

Czy prawdą jest, że obecny włodarz poprzez umowy wyraża swoją wdzięczność dla „Krasnala”, „Bobra” i „Balu” za pomoc w kampanii ???

Z informacji jakie posiadamy, poprzednik – nigdy tak ogromnych środków publicznych nie wydawał na podobne działania medialne.

Nowy jeszcze burmistrz Tadeusz Stela króluje w działaniach zmierzających do wybiórczego informowania opinii publicznej i przedstawienia „okrojonych” faktów.

W załączeniu publikujemy pismo – odpowiedź Gminy Kalwaria Zebrzydowska.

TO PRZERAŻA.

CZY NIE MA PRAWDY W MEDIACH, CZY JEST TYLKO KUPIONA „PRAWDA”?

Konkluzja jest dość jasna – MEDIA PISZĄ I MÓWIĄ TO CO IM SIĘ OPŁACA I ZA CO KASĘ DOSTANĄ.

Gdyby w 80 latach byli dziennikarze jak ci niektórzy lokalnie, to nadal tkwilibyśmy w epoce PRL-u.

Z ostatniej chwili.

CZY TO POCZĄTEK ROZPADU GMINY LANCKORONA?

CZY IZDEBNIK BĘDZIE NOWĄ GMINĄ W POWIECIE WADOWICKIM?

Na prośbę mieszkańca gminy Lanckorona publikujemy informację:

„ W piątek 1 sierpnia 2025 r godz. 18:30, odbyło się zebranie Wiejskie Sołectwa Izdebnik. 

Na zebraniu mieszkańcy wystąpili z wnioskiem o odłączeniu Sołectwa Izdebnik od gminy Lanckorona celem utworzenia odrębnej gminy Izdebnik. Wniosek został przyjęty i przegłosowany pozytywnie przez mieszkańców.

Mamy nadzieję, że jako gmina będziemy mogli funkcjonować znacznie skuteczniej niż do tej pory, a kluczowe inwestycje nie będą uciekały nam sprzed nosa.

Czy możemy liczyć na radnych w tym powiatowych, nie jestem tego pewien.  

Jednego jestem pewien, że my mieszkańcy mamy  dość i najwyższy czas zawalczyć o dobro nasze  i naszego sołectwa. To właśnie troska o dobro naszego sołectwo zwyciężyła na zebraniu wiejskim.”

„Sołtys Sołectwa Izdebnik serdecznie zaprasza wszystkich mieszkańców na ZEBRANIE WIEJSKIE, które odbędzie się w dniu 1 sierpnia 2025 r. o godz. 18.30 (piątek).

miejsce zebrania: świetlica OSP Izdebnik

Przedmiotem  zebrania wiejskiego będą:

    • Ustalenie Funduszu Sołeckiego

    • Sprawy bieżące Sołectwa

Zapraszam serdecznie wszystkich mieszkańców do udziału w zebraniu.

Z poważaniem 

Mariusz Piekarz

Sołtys Sołectwa Izdebnik”

Życzymy powodzenia w realizacji tej inicjatywy.

CZY STAROSTA WADOWICKI MIROSŁAW SORDYL ODPOWIADA ZA DECYZJĘ SWOICH PODWŁADNYCH?

Czy Gł. Specjalista w Wydziale Środowiska J.K., upoważniony przez STAROSTĘ POWIATU WADOWICKIEGO MIROSŁAWA SORDYLA „ZAMIATA POD DYWAN” samowolkę wycinki zieleni w Gminie Kalwaria Zebrzydowska?

Do samowolki doszło na działce  na terenie Zabytkowego Parku w miejscowości Brody.

Czy odpowiedzialny za to jest burmistrz Tadeusz Stela, który umową z wykonawcą zlecił prace na terenie wymienionego Parku? Kto odpowiada ze łamanie prawa?

Tu dochodzimy do „ciekawego” Zawiadomienia Starosty Wadowickiego ESR 613.131.2025.JK

W  niezrozumiały dla mnie sposób powołując się na przepisy jeszcze bardziej niezrozumiałe, w/w przekazuje do rozpatrzenia samowolę wycinki na działce w zabytkowym Parku  w miejscowości Brody, do rozpatrzenia przez sprawcę tej wycinki  - czyli burmistrza Tadeusza Stelę.

Nie mogę zrozumieć – dlaczego gdy mieszkaniec, przysłowiowy Kowalski dopuścił się takiego bezprawnego  działanie, poniósłby prawne konsekwencję z tego tytułu. A jednak  w tym, przypadku, burmistrz Tadeusz Stela  który zlecił (umowa) wycinkę na działce objętej ochroną konserwatorską  ma wyciągnąć sam w stosunku do siebie konsekwencję.

Taka logika  Starostwa MOŻE STWARZAĆ  domniemanie „ZAMIATANIA SKANDALU POD DYWANIK”?

Czy o to w tym chodzi STAROSTO WADOWICKI MIROSŁAWIE SORDYLU, żeby sprawca zdarzenia uniknął potencjalnych konsekwencji?

Osoba, która poinformowała nas o tym fakcie, wystąpiła do wyższych organów o sprawdzenie i weryfikację takiego lokalnego załatwiania „niewygodnych” i złych decyzji włodarza gminnego.

O postępach w szukaniu sprawiedliwości i wyciąganiu konsekwencji za łamanie prawa przez lokalną władzę będziemy informować na bieżąco.

Czy lokalne media (kalwaria24, wrzuć info – opłacane przez podatnika kalwaryjskiego- umowy z burmistrzem T. Stelą) będą uprzejmi zająć się tym tematem?

UWAGA.

 UWAGA ! – już niebawem trafi do Was informacja podsumowująca działania  burmistrza Tadeusza Steli  po rocznym sprawowaniu władzy w Gminie Kalwaria Zebrzydowska

MIESZKAŃCU

GMINY KALWARIA ZEBRZYDOWSKA

Co powinieneś wiedzieć o działaniach władzy w gminie kalwaryjskiej?

➔ ŁAMANIE KONSTYTUCJI RP ORAZ PRAWA                                    O FINANSACH PUBLICZNYCH

➔ LEKCEWAŻENIE PRZEZ WŁADZĘ ZDROWIA MIESZKAŃCÓW  NASZEJ GMINY

➔ KONTROWERSYJNE DECYZJE EKONOMICZNE WŁADZY

➔ BRAK REALIZACJI OBIETNIC WYBORCZYCH I NIE REALIZACJA PODJĘTYCH INICJATYW POPRZEDNIKA

(projekty, koncepcje i itp., które zostały już przez NAS zapłacone)

 

➔ BRAK PRZEJRZYSTOŚCI W FUNKCJONOWANIU URZĘDU

(bezpodstawne mnożenie stanowisk, brak transparentności wobec obywateli pytających o NASZE sprawy)

➔ KOLESIOSTWO I NEPOTYZM

(zobacz sam kto zasiada w Zarządach Osiedli, które stowarzyszenia dostają największe środki z Gminy)

………………..

Do Zaś

SKANDALU W SP ZOZ KALWARYJSKIM CIĄG DALSZY?

Z pozyskanych informacji od osób, które coraz ciężej i z „niesmakiem” przyjmują działania nowej władzy, są świadkami różnych „knowań”, ale nasza władza wskakuje na wyższy poziom i to przeraża.

Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze i władzę co stanowi dla wielu cel życia.

Nie będziemy kwestionować zasług kierownika SP ZOZ Grzegorza Pasternaka dla rozwoju Ośrodków Zdrowia w Gminie Kalwaria Z To właśnie dzięki niemu i poprzedniemu burmistrzowi mamy np. RTG i będziemy mieć tomograf. Tu nie ma zasługi Tadeusza Steli żadnej, ale wstążeczkę to on przetnie, co miało miejsce przy innych oddanych inwestycjach po poprzedniku.

Ten wstęp ma przybliżyć skandaliczne zachowania obecnej władzy i wielu radnych, którzy w sposób wyjęty z ciężkiego PRL wprowadzają propagandę i „mataczenie” faktami, żeby ogłupić Podatnika, uzasadniając swoje postępowania.

Posiedzenia Rady Społecznej SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej, którym przewodniczy sam burmistrz wraz z wiernym mu radnym Tadeuszem Wilkiem, mocno popierającym te działania w mojej ocenie po wysłuchaniu świadka tych obrad ma raczej na celu znalezienie sposobów na przekazanie mieszkańcom informacji tak, żeby nie szkodziły burmistrzowi, radzie i kierownictwu SP ZOZ a nas ogłupiły. Gdzie w tych działaniach jest interes chorych?

NIEUDANA WIZJA NOWEGO MIASTA TADEUSZA

Dziś popis elokwencji i literackiego kunszt, że już o szacunku do starszych nie wspomnę pokazał opłacany przez burmistrza jego medialny człowiek. Ten „szkodnik rzeczny” mocno zaangażowany w „Obronę Tadeusza” – bez znaczenia że fakty mówią inaczej.

Wymądrzał się, że te zmiany poprzez wybór nowego burmistrza jest znaczny.

Tu się z tą „tubą propagandową” obecnej władzy zgodzę.

Zmiany są wręcz kolosalne.

Jeszcze tak zaniedbanego miasta nie widziałem.

Śmieci zalegają dosłownie wszędzie. Opisywaliśmy to. Niewykoszone pobocza. Nie robiona korekcja cięcia drzew, a jak już to z mocnym „poślizgiem”. Aleja Pawła II, to jedna z wizytówek „nieradzenia sobie Tadka” z czystością, pielęgnacją i etc. Podobnie 3 maja.

W okolicy biblioteki po cięciu drzew, konary zalegają ponad 2 miesiące w bliskiej okolicy placu zabaw. Chwasty rosną na głównych chodnikach w centrum miasta.

Takiego „chłamu” jakim jest obsadzenie miejsc na terenie miasta to ciężko nazwać żywą dekoracją.

Ładniej by było gdyby zrobili łąki kwietne.

Begonie to chyba jakiś odpad z kompostownika. Róże to też mocna porażka dobrze że dopiero za drugim razem coś kwitnie. Nie umiem nazwać tych chwasto podobnych roślin, które wystrzeliły dość znacznie w górę, tego najstarsi Kalwarianie nie widzieli.

Bilans zysków i strat Tadusza.

 CZY TEN ROK JEST PORAŻKĄ ?

Pierwsza próba oceny osiągnięć burmistrza Tadeusza Steli

okres 2024/2025.

Porównanie obietnic wyborczych burmistrza Tadeusza Steli z realizacją i efektami.

1. Opieka zdrowotna

Obietnice: Poszerzenie oferty publicznej służby zdrowia, w tym rehabilitacji i poradni specjalistycznych.

Realizacja: Likwidacja nocnej i świątecznej opieki medycznej w Przychodni SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej i przeniesienie do odległej Brzeźnicy– zdecydowane pogorszenie dostępności. Brak rozszerzenia usług rehabilitacyjnych i specjalistycznych.

Ocena: Wyraźne pogorszenie jakości i dostępności usług medycznych, sprzeczne z deklaracjami. –

2. Środowisko i gospodarka odpadami

Obietnice:

Obniżenie kosztów gospodarki odpadami. Wdrażanie ekologicznych i ekonomicznych rozwiązań.

Realizacja:

Koszty odpadów komunalnych w gminie nie zostały obniżone, a nawet przez zaniechanie pewnych usług koszty wzrosły. Brak widocznych nowych ekologicznych rozwiązań czy programów edukacyjnych dla mieszkańców.

Miasto zaniedbane. Śmieci zalegają w „zakamarkach ulicznych”, chodniki porośnięte chwastami, brak cięć korekcyjnych drzew, lub cięcia niedbałe… nieprzystąpienia do programu pozyskania magazynów energii co byłoby rozwiązaniem dla zmniejszenia kosztów zużycia energii w obiektach użyteczności publicznej na których dzięki przednikowi były założone panele fotowoltaiczne.

Ocena: Niezrealizowane, brak oczekiwanych korzyści dla mieszkańców. ---

Sacrum i profanum.

 Uroczysta Msza Święta na Wawelu w intencji Śp. Mikołaja Zebrzydowskiego oraz zmarłych z rodu Zebrzydowskich

Za Podatnika pieniądze modli się władza kalwaryjska wraz z rodziną, znajomymi i urzędnikami co dokumentuje paparazzi -„Krasnal”.

Jakiś czas temu „stara” władza miała pomysł, żeby szczątki Mikołaja Zebrzydowskiego sprowadzić do Kalwarii Zebrzydowskiej.

Dobrze dla naszej władzy, że to nie doszło do skutku, bo nie miałby okazji nasz włodarz przemawiać na Wawelu.

Nie jest to nic złego, że pojechał się modlić w intencji Mikołaja Zebrzydowskiego, ale dlaczego ma to opłacać Podatnik?

Dlaczego msza w tej intencji nie mogła się odbyć w naszym Sanktuarium Kalwaryjskim?

Msza w Sanktuarium Matki Boskiej Kalwaryjskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej, jeśli by nie była organizowana przez burmistrza dla VIP-ów z wykluczeniem Mieszkańców, to po odpowiedniej zapowiedzi mogliby uczestniczyć Mieszkańcy Naszej Gminy.

Nie ulega wątpliwości, że Mikołaj Zebrzydowski podpisał akt fundacyjny budowy klasztoru i sprowadził na to miejsce Bernardynów. Był inicjatorem i wielkim fundatorem zespołu dróżkowego z klasztorem oraz miasta dzisiejszej Kalwarii Zebrzydowskiej.

To przemawia za tym, żeby ta msza i jakakolwiek uroczystość odbyła się właśnie TU i żeby ta uroczystość dotyczyła wszystkich Mieszkańców, a nie „garstki” osób.

Zastanawiające jest też to, że nie uczestniczyli w tym wyjeździe radni miejscy, sołtysi…

Dla kogo ten wyjazd był ???

Burmistrzu – proszę podać koszt tej wycieczki, dla wybranych?

Kierownik Ośrodka Zdrowia składa wypowiedzenie.

 Nie milkną echa skandalu wokół utraconej opieki nocnej i świątecznej, która miałaby być realizowana przez SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej, a jest realizowana w przychodni w Brzeźnicy, to kolejna plotka opuszcza magistracki próg.

Ale po kolei - dla przypomnienia.

1. SP ZOZ w Kalwarii Z. nie przystępuje do pierwszego terminu złożenia wniosku na realizację opieki zdrowotnej nocnej i świątecznej.

2. Przystępując do drugiego podejścia na w/w świadczenie NFZ mamy już konkurencję, które zdobywa kontrakt a SP ZOZ Kalwaria Z. odpada.

3. Burmistrz utrzymuje, podobnie jak Rada, że nie był świadomy tego problemu.

4. Na pierwszej nadzwyczajnej sesji w której uczestniczyli Posłowie, ich pełnomocnicy i inni, Radny Wilk przyznaje, że wiedzieli (Rada Społeczna w SP ZOZ) o problemach z otrzymaniem kontraktu na w/w świadczenie NFZ.

W kolejnych wystąpieniach twierdzi, że nie wiedział - która z wypowiedzi jest prawdziwa?

5. Przewodniczącym Rady Społecznej w SP ZOZ jest burmistrz Tadeusz Stela, a wiceprzewodniczącym jest Radny Tadeusz Wilk. Według wypowiedzi radnego można domniemywać że jednak burmistrz był świadomy sytuacji.

6. Pierwszy termin składania wniosku przypadał na styczeń 2025 r. Posiedzenie Rady Społecznej odbyło się prawdopodobnie w grudniu 2024r., a kolejne w styczniu 2025r. Wobec powyższego mało prawdopodobne jest, żeby Rada Społeczna nie była świadoma że SP ZOZ ma przystąpić do składania wniosku na w/w świadczenie NFZ.

Rada Społeczna SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej ma w swojej kompetencji min opiniowanie podobnych zadań SP ZOZ.

Dlaczego burmistrz nie dopilnował tak ważnego zadania ?

Przypomnieć należy że w poprzedniej kadencji przez 4 lata pełnił funkcję członka w Radzie Społecznej i z całą pewnością był świadomy, że zbliża się okres składania w/w wniosku.

7. Dlaczego od marca 2025 roku burmistrz Tadeusz Stela nie wyciągnął konsekwencji od kierownika SP ZOZ, skoro podczas trwania spotkań z mieszkańcami twierdził, że to kierownik odpowiada za ten stan rzecz?

Nie jest prawdą, że burmistrz zwolnił kierownika SP ZOZ – kierownik sam złożył wypowiedzenie.

Czy powodem złożenia wypowiedzenie przez kierownika może być brak przyjęcia współodpowiedzialności za utratę przez SP ZOZ nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej przez burmistrza?

Burmistrzu jesteś tu gospodarzem i to Ty wyłącznie odpowiadasz za tę porażkę – tym bardziej, że pełnisz bezpośredni nadzór będąc jednocześnie burmistrzem i przewodniczącym Rady Społecznej SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej.

To Ty nie stanąłeś na wysokości zadania, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo w sferze medycznej poprzez utrzymanie nocnych i świątecznych dyżurów na terenie Przychodni w Kalwarii Zebrzydowskiej, jak to miało miejsce przez ponad 20 lat.

Jak to dziś słyszymy w mediach – takie zaniedbanie to powód do odejścia.

Nie zdałeś egzaminu, nie nadajesz się do tej pracy.

Kończ Waść - ODEJDŹ – wstydu oszczę nam i sobie.

Czy można pomylić „świetność” ze „świętością”?

Pewne zachowania i wymowa może sugerować, że czytanie tylko znaków drogowych i … nie koniecznie wystarczy, aby człowiek się rozwijał

Czytanie pomaga w rozwijaniu słownictwa, poprawia umiejętności pisania i mówienia, a także ułatwia zrozumienie złożonych tekstów. Książki oferują różne perspektywy i sposoby myślenia, co pomaga w rozwijaniu umiejętności krytycznego i kreatywnego myślenia

Czy nasz burmistrz mało czyta i nie rozumie co mówi?

W swych wypowiedziach dość często powołuje się na „wysłuchaliśmy z pokorą”.

Nie dość, że mówi o sobie w trzeciej osobie, to jednak nie ma pojęcia co znaczy „wysłuchać z pokorą”. Gdyby tak było to po wysłuchaniu krytyki, w tym przypadku bardzo trafnej, to by wykazał się zrozumieniem i przyjął krytykę z pokorą, a tak nie było (w mojej ocenie).

Co oznacza „wysłuchać z pokorą”?

Wysłuchać z pokorą krytyki oznacza, że trzeba przyjąć krytykę bez negatywnych emocji, zrozumieć, co zostało powiedziane i potraktować to jako okazję do samodoskonalenia.

Pokora pozwala na neutralną ocenę krytyki i wykorzystanie jej do zmiany na lepsze.

Przejdźmy do konkretów.

Konsultacje społeczne w zakresie projektu „Opracowanie Strategii Rozwoju dla Zespołu Folwarcznego w Brodach” :

https://samorzad.gov.pl/web/gmina-kalwaria-zebrzydowska/konsultacje-spoleczne-w-zakresie-projektu-opracowanie-strategii-rozwoju-dla-zespolu-folwarcznego-w-brodach

Uważam, że jednak frekwencja to wynik małego nagłośnienia prowadzonych konsultacji – może o to chodziło?

Jeśli to są konsultacje to po wysłuchaniu opinii i propozycji mieszkańca nie powinien burmistrz w sposób nieprzyjemnie napastliwy rzucać zdaniem, że „.. ja sobie nie życzę…”

Panie „jeszcze burmistrzu” Tadeuszu Stelo, to nie był „koncert życzeń” tylko konsultacje, gdzie mieszkańcy wyrażają swoje zdanie, jeśli uważają że Pana pomysłu są „funta kłaków” nie warte.

Życzenie burmistrza Tadeusza Steli w tym przypadku jest nieistotne, gdyż to w założeniu miały być konsultacje a nie narzucenie woli majaków sennych urzędnika.

Podobnie na turystów, o których mówiła pani architekt i jej szef.

Mowa jest o liczbie ok 2 milionów ale jest drobna różnica. Gmina Kalwaria nie generuje ok 2 milionów turystów rocznie. To są Pielgrzymi (turystyka pielgrzymkowa) i w dużej większości nie trafiają do miasta. Wszystko docelowo jedzie do Sanktuarium (Dróżki).

Remontu i adaptacji wg pomysłu już narzuconego przez gminę nie jesteśmy w stanie udźwignąć, chyba że sektor prywatny dołoży kasę i tu pojawia się sugestia, który przedsiębiorca? Burmistrz nie podejmuje tematu – czy jest w tym „ziarno prawdy”

Była też mowa o pałacu – tu burmistrz ucina wszystkie dyskusje, twierdząc że temat nie będzie dyskutowany – tam już wiedzą co będzie.

Może i słusznie – ale przekazanie tego budynku w części piętro na muzeum Weissa to w mojej ocenie też nie powinno mieć miejsca. Rodzina Weissów jest związana raczej z inną częścią miasta i jak najbardziej muzeum tam byłoby zasadne .W gminie Kalwaria nie było i nie ma osób które dokonały i dokonują wielkich rzeczy na niwie kultury? Przypomnę Ci burmistrzu dwa nazwiska o których mało się mówiło i nadal mówi w naszej gminie.

Nie rozumiem też tego uporu w tworzenie muzeum właśnie panu Weissowi i jego żonie. Nasza Gmina

Cieszyć się, gdy ktoś cię skrytykuje, bo "prawdziwa pokora, krytyki się nie boi"

Czy burmistrz Kalwarii – Tadeusz Stela - zasługuje na absolutorium?

Czy Mieszkańcy mają prawo powiedzieć: dość ???!!!

W przededniu głosowania nad absolutorium dla burmistrza Tadeusza Steli warto zadać sobie fundamentalne pytanie: czy sposób zarządzania naszą gminą przez burmistrza Tadeusza Stelę (2024/2025) rzeczywiście zasługuje na uznanie i formalne potwierdzenie zaufania?

Oto kilka faktów, które nie powinny zostać przemilczane:

1. Złamanie Konstytucji i prawa o finansach publicznych– potwierdzone przez RIO Regionalna Izba Obrachunkowa potwierdziła, że działania władz Kalwarii Zebrzydowskiej – zarówno burmistrza, jak i radnych – naruszyły przepisy Konstytucji RP. To nie jest zarzut polityczny, lecz obiektywna ocena instytucji nadzorczej. Jak można mówić o absolutorium dla organu, który łamie podstawowy akt prawny Rzeczypospolitej?

2. Niekończące się podwyżki. W ostatnich latach mieszkańcy doświadczyli systematycznego wzrostu opłat lokalnych – za śmieci, wodę, podatki od nieruchomości. Dla wielu rodzin to realne uderzenie w budżet domowy, bez proporcjonalnej poprawy jakości usług.

3. Utrata nocnej i świątecznej opieki medycznej w SP ZOZ w Kalwarii Z. Co spowodowało że mamy jeździć do odległej Brzeźnicy.

Mimo zapewnień, do dziś nie przedstawiono jasnych wyjaśnień, dlaczego tak się stało, a komisja rewizyjna nie ujawnia opinii publicznie żadnych szczegółów.

Gdzie jest przejrzystość, gdzie jest troska o zdrowie mieszkańców?

4. Nieprawidłowości w zabytkowym parku w Brodach który został zdewastowany przez nieprzemyślaną wycinkę drzew i samosiejek wraz ze zniszczeniem mniejszej roślinności. Społeczność lokalna mówi o nielegalnych działaniach i braku poszanowania dla dziedzictwa kulturowego. Czy to odpowiedzialne zarządzanie?

5. Wadliwy remont ulicy 3 Maja. Ulica 3 Maja została odebrana przez burmistrza Tadeusza Stelę, mimo poważnych usterek i licznych zgłoszeń Mieszkańców.. Mieszkańcy wskazują na liczne błędy wykonawcze, które wciąż nie zostały usunięte, choć inwestycja została formalnie zakończona. Czy to nie przykład działania na szkodę gminy i Mieszkańców?

6. Próba zadłużanie gminy pod marzenia burmistrza. –

Czy radni zatwierdzą marzenie burmistrza o zakupie dwóch budynków (Okrąglak i dawny STOLMET)?

Arogancja władzy.

 Arogancja władzy. 

MOJA GMINA,

MOJE RZĄDY,

MOJA DECYZJA ,

NIE ZNOSZĘ SPRZECIWU,

 ROBICIE CO KAŻĘ !?

BURMISTRZU TWOJA AROGANCJA SIĘGA NIEBIOS?

DWA PRZYKŁADY NA WYMUSZANIE OD MIESZKAŃCA CZY PRZEDSIĘBIORCY DZIAŁANIA ZGODNIE Z WOLĄ WŁODARZA.

Ta gmina to układ rodzinny i brat bratu jest równy w arogancji.

1. Miejsca parkingowe w naszym mieście to nadal temat deficytowy.

Niespodzianka – parking gminny przy ulicy Krakowskiej – czas parkowania, do niedawna do 15 min, a obecnie 2,5 godziny.

Nasz burmistrz idąc naprzeciw ewentualnym oczekiwaniom mniejszości mieszkańców, wyznacza czas parkowania, ale tylko w jednym miejscu parkingowym naszego miasta, a może jest to próba sondowania społeczeństwa, jakie będą nasze opinie w sprawie czasowych miejsc parkingowych?

Czy „jeszcze” burmistrz ma zamiar wprowadzać takie czasowe ograniczenia dla pozostałych miejsc parkingowych w mieście dla mieszkańców i odwiedzających nasze miasto gości?

Może przyjdzie mu do głowy wprowadzenie parkomatów?

Może, zgodnie z jedną z wypowiedzi, pójdzie w stronę robienia „zieleńcy” z parkingów – tu wszystko się zdarzyć może ( nie żeby ta zieleń w mieście była jakaś szczególna)?

Czas pokaże co chodzi po głowie naszej nowej władzy, szukającej dochodu.

Czekamy na informację - zostały złożone oficjalne zapytania do burmistrza w związku z zaistniałymi decyzjami burmistrza w sprawie w/w miejsc parkingowych.

Posiadamy wiedzę, że tylko radny Marcin Zadora jest zainteresowany tym tematem a reszta radnych a szczególnie ci z miasta to śpi?

Pytanie do Radnych Piotra Janusiewicza (szwagier), Łukasza Dragana, , Leszek Śpiewaka – co z waszym zaangażowaniem w sprawę tak istotną jak miejsca parkingowe?

Do tego tematu powrócimy bo jest szczególnie ciekawy i jest rozwojowy !!!

2. Dyktatorskie metody w szkołach? Doniesienia rodziców.

Jak inaczej nazwać działanie burmistrza w ostatnich dniach?

Ma miejsce nacisk na rodziców, żeby przenieśli swoje pociechy z jednej do drugiej szkoły.

Czy dobro dziecka jest dziś nieistotne w tej gminie, czy rodzice nie mają już nic do powiedzenia, a dla burmistrza i dyrekcji liczy się tylko pieniądz?

Nie rozumiemy dlaczego do akcji włączył się sam włodarz skoro o tym czy dziecko z innego rejonu gminy będzie czy nie będzie przyjęte do danej placówki decyduje wyłącznie dyrekcja.

Czyżby znowu burmistrz „alfa i omega” decydował za dyrektora, a dyrektor nie umie sam podjąć decyzji?

Czy podobnie było w SP ZOZ w Kalwarii – i teraz miksuje się z problemu, twierdząc że zaniedbał kierownik, co stanowi mocną „półprawdę”?

Jeśli rodzice decydują się na przeniesienie dziecka do innej placówki szkolnej, ale jest to w obrębie tej samej gmin to mają do tego prawo, nawet poza gminą przeniesienie do innej placówki nie jest w żaden sposób zabronione. Jeśli rodzice przenoszą swoją pociechę to mają jakieś powody podjęcia takiej decyzji, w co nie wnikamy.

Nie zmienia to faktu, że rozmowa z rodzicami przebiegała na zasadzie „ja decyduję i tak ma być”.

Nie bez znaczenia jest fakt, że życie pisze swoje scenariusze i narzuca pewne decyzje i wybory. Czy urzędnik, w tym przypadku burmistrz nie powinien dbać o dobro dzieci a nie własne EGO? Czy burmistrz i dyrekcja nie powinni podejmować decyzję która ma wspierać zarówno dziecko jak i rodzica. Czy tak jest to inna bajka.

Pamiętajmy pieniądze z subwencji idą za dzieckiem - to są środki rządowe – jaki ma problem ten lokalny urzędnik, i narzuca swoją wolę rodzicom?

Pytanie czy tu w tych decyzjach tez będzie różne podejście do dzieci i rodziców?

Czy znowu będzie podział na „lepsze i gorsze”?