wtorek, 5 sierpnia 2025

DLACZEGO MEDIA LOKALNE MILCZĄ GDY WŁODARZE LOKALNI ŹLE ZARZĄDZAJĄ ?

Nie wszyscy włodarze tak dobrze mają, jak nasz jeszcze burmistrz Tadeusz Stela.

Tego burmistrza obiektywne słowo w mediach  nie dotyka?


Za odpowiednią kasę, czwarta władza może i pomoże. Nawet ta lokalna. Do takiego wniosku doszedł burmistrz Stela. Za publiczną kasę rozłożył ochronny parasol, którego celem jest dezinfirmacja i pochlebstwa w kierunku szemranych kładów. Kasa strumieniami płynie a my dalej wiedzy mamy tyle co „kot napłakał” i tyle ile jeszcze burmistrz nam skapnie.


Dlaczego tak jest?


Czy (umowy, zatrudnienia) to podziękowanie za współpracę podczas prowadzonej kampanii   w 2024r?

Jak widać ta wielka polityka, „brudna”polityka zeszła na sam dół, do nas.

Jak widać, w takich małych gminach słowo pisane i wypowiadane w licznych reportażach nie jest warta  „funta kłaków”.

Gdzie ta moralność „czwartej” władzy? Czy to tylko srebrniki się dla nich liczą?


W świetle nowych informacji – wszystko nabiera jasnego oblicza.


Jeden z mieszkańców naszej gminy wystąpił do burmistrza Steli o odpowiedź na pytania, które wyjaśniły wiele.


Wy, Czytelnicy oceńcie, czy i w jaki sposób jeszcze burmistrz Tadeusz Stela kupił przychylność lokalnych „niezależnych” mediów?


Środku publiczne w wysokości blisko 100 tys., w okresie od maja 2024r. do czerwca 2025r., jeszcze burmistrz Tadeusz Stela wydaje na „pismaki”, które piszą tak jak „grajek” zagra.


Koledze z komitetu wyborczego,  za kilku minutowe nagrania (np. życzenia burmistrza) wydaje kilka tysięcy (ok 10 tys).

Ten, który w okresie poprzedniej władzy za  rok, „skasował” gminę na kwotę ok. 9 tys., obecnie kasuje ponad 22 tys. (ponad 100% więcej) - czy to są wszystkie środki jakie „wyciąga” z naszej gminy, on i jego koledzy?

Tego pewni nie jesteśmy.

Odpowiadający na pytania burmistrz, ten czy inny, nie mówi wszystkiego – to zawsze jest  kwestia pytania.

Przykładem może być pan „X” – który zgarnął środki za reklamę i za transport. Ile tego jest to już tajemnica włodarza, pracowników i … .

Jednym słowem włodarz wie jak nas oskubać nie ujawniając wysokości tego skubania.

Wszyscy pamiętamy jak prowadzący „Wrzuć info” Dawid Kierczak bronił prezesa Rady Społecznej SP ZOZ Tadeusza Steli, który jest też burmistrzem, jakoby ten nie miał wiedzy o prowadzonym przez SP ZOZ postępowaniu konkursowym na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną w SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Ten „wywiad’ mocno trącił ustawką – czy zapłacono za taką formę przekazu? Protokoły z zebrania Rady Społecznej wskazują na coś zupełnie innego – o tym później.

Pozostałe powiatowe media też nie popisały się rzetelnością – nie wykazały się dociekliwością i podały tylko sam fakt utraty opieki nocnej i światecznej w SP ZOZ Kalwaria Zebrzydowska, ale już kto za to odpowiada i jak to powinny władze lokalne dążyć do naprawy tego stanu rzeczy - niekoniecznie? Fakty te  nie szczególnie ich interesowały. Musiałyby wykazać, że burmistrz był i jest nadrzędna jednostką w tej gminie i SP ZOZ  odpowiedzialną za wszystko co się tu dzieje.


Czy prawdą jest, że obecny włodarz poprzez umowy wyraża swoją wdzięczność dla „Krasnala”, „Bobra” i „Balu” za pomoc w kampanii ???


Z informacji jakie posiadamy, poprzednik – nigdy tak ogromnych środków publicznych nie wydawał na podobne działania medialne.

Nowy jeszcze burmistrz Tadeusz Stela króluje w działaniach zmierzających do wybiórczego informowania opinii publicznej i przedstawienia „okrojonych” faktów.


W załączeniu publikujemy pismo – odpowiedź Gminy Kalwaria Zebrzydowska.

TO PRZERAŻA.

CZY NIE MA PRAWDY W MEDIACH, CZY JEST TYLKO KUPIONA „PRAWDA”?




Konkluzja jest dość jasna – MEDIA PISZĄ I MÓWIĄ TO CO IM SIĘ OPŁACA I ZA CO KASĘ DOSTANĄ.

Gdyby w 80 latach byli dziennikarze jak ci niektórzy lokalnie, to nadal tkwilibyśmy w epoce PRL-u.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz