Czy burmistrz Kalwarii – Tadeusz Stela - zasługuje na absolutorium?

Czy Mieszkańcy mają prawo powiedzieć: dość ???!!!

W przededniu głosowania nad absolutorium dla burmistrza Tadeusza Steli warto zadać sobie fundamentalne pytanie: czy sposób zarządzania naszą gminą przez burmistrza Tadeusza Stelę (2024/2025) rzeczywiście zasługuje na uznanie i formalne potwierdzenie zaufania?

Oto kilka faktów, które nie powinny zostać przemilczane:

1. Złamanie Konstytucji i prawa o finansach publicznych– potwierdzone przez RIO Regionalna Izba Obrachunkowa potwierdziła, że działania władz Kalwarii Zebrzydowskiej – zarówno burmistrza, jak i radnych – naruszyły przepisy Konstytucji RP. To nie jest zarzut polityczny, lecz obiektywna ocena instytucji nadzorczej. Jak można mówić o absolutorium dla organu, który łamie podstawowy akt prawny Rzeczypospolitej?

2. Niekończące się podwyżki. W ostatnich latach mieszkańcy doświadczyli systematycznego wzrostu opłat lokalnych – za śmieci, wodę, podatki od nieruchomości. Dla wielu rodzin to realne uderzenie w budżet domowy, bez proporcjonalnej poprawy jakości usług.

3. Utrata nocnej i świątecznej opieki medycznej w SP ZOZ w Kalwarii Z. Co spowodowało że mamy jeździć do odległej Brzeźnicy.

Mimo zapewnień, do dziś nie przedstawiono jasnych wyjaśnień, dlaczego tak się stało, a komisja rewizyjna nie ujawnia opinii publicznie żadnych szczegółów.

Gdzie jest przejrzystość, gdzie jest troska o zdrowie mieszkańców?

4. Nieprawidłowości w zabytkowym parku w Brodach który został zdewastowany przez nieprzemyślaną wycinkę drzew i samosiejek wraz ze zniszczeniem mniejszej roślinności. Społeczność lokalna mówi o nielegalnych działaniach i braku poszanowania dla dziedzictwa kulturowego. Czy to odpowiedzialne zarządzanie?

5. Wadliwy remont ulicy 3 Maja. Ulica 3 Maja została odebrana przez burmistrza Tadeusza Stelę, mimo poważnych usterek i licznych zgłoszeń Mieszkańców.. Mieszkańcy wskazują na liczne błędy wykonawcze, które wciąż nie zostały usunięte, choć inwestycja została formalnie zakończona. Czy to nie przykład działania na szkodę gminy i Mieszkańców?

6. Próba zadłużanie gminy pod marzenia burmistrza. –

Czy radni zatwierdzą marzenie burmistrza o zakupie dwóch budynków (Okrąglak i dawny STOLMET)?

Czy to zadłużenie będzie uzasadnione w okresie gdzie nikt rozsądny kredytów nie bierze na dzień dzisiejszy - są drogie?

Czy Mieszkańcy na to wyrażą zgodę (brak konsultacji społecznych a uchwały przygotowanie i będą rzucane „maszynkom do głosowania”)?

Czy ktoś obliczył ile ta „fanaberia” burmistrza będzie łącznie kosztowała Mieszkańców (zakup z kredytu+Odsetki od kredytu+remont – czy to będzie kolejny kredyt)?

Budżet przyszłych lat już dziś obciążony jest długiem, którego konsekwencje poniosą Mieszkańcy.

7. Wyprzedaż majątku publicznego. Do sprzedaży co najmniej 5 – nieruchomości w miejscowości: Kalwaria, Zebrzydowice, Barwałd Średni.

Kto na tym zyskuje?

8. Złe traktowanie petentów i monitoring jako narzędzie kontroli. Z relacji wielu mieszkańców wynika, że urząd traktuje ludzi z góry, często z niechęcią. Powszechny monitoring w urzędzie nie służy bezpieczeństwu, ale – jak twierdzą niektórzy – inwigilacji i kontroli. Dodajmy do tego donosy kierowane do instytucji państwowych na osoby, które śmiały krytykować władze – i mamy klimat zastraszenia.

9. Brud, zaniedbanie, chaos. Wizerunek gminy pogarsza się z roku na rok – brudne ulice, zaniedbane miejsca publiczne, brak zieleni miejskiej, zdewastowane chodniki. To nie są drobiazgi, to codzienność, która kształtuje jakość życia mieszkańców.

10. Głos społeczny – blog "Cedron News".

Lokalny blog Cedron News dokumentuje wiele z tych nieprawidłowości, zbierając głosy mieszkańców, publikując dokumenty, relacje i komentarze.

To nie są incydenty – to systemowy problem zarządzania miastem.

Czas powiedzieć: nie!

Absolutorium to nie nagroda za obecność w urzędzie ani przywilej wynikający z samego faktu sprawowania władzy.

To wyraz zaufania – coś, na co trzeba zapracować.

Tymczasem burmistrz Tadeusz Stela i jego najbliższe otoczenie zachowują się, jakby zarządzali prywatnym folwarkiem, a nie wspólnotą samorządową.

Zamiast słuchać mieszkańców – wolą ich kontrolować.

Zamiast rozwiązywać problemy – produkują kolejne.

Komisja rewizyjna? To raczej komisja milczenia (może zobaczycie jak działa Komisja Rewizyjna w Andrychowie).

Nocna opieka zdrowotna? Wygodnie zapomniana (brak działania Rady Miejskiej od marca 2025r w niniejszej sprawie).

A gdy ktoś ośmieli się zapytać „dlaczego?” – dostaje w odpowiedzi monitoring, donos lub arogancję w urzędzie.

Dość!

Nie można dłużej mylić konsekwencji z butą, a inwestycji z bezrefleksyjnym widmem zadłużania.

Gmina to nie scena do realizowania marzeń jednego człowieka, tylko wspólna przestrzeń życia tysięcy ludzi. Jeśli obecne władze nie potrafią tego zrozumieć, to mieszkańcy – i rada – powinni im to jasno uświadomić.

Odmowa absolutorium to pierwszy krok w stronę odpowiedzialności i przywrócenia sensu lokalnej demokracji.