środa, 23 października 2024

GMINA MILICYJNA – METODY NACISKU - STALINOWSKIE ?

 Sam Czytelniku oceń.

W dniu 19.10.2024r i dniu 21.10.2024r w godzinach rannych zostały wykonane przez człowieka z komitetu wyborczego obecnej władzy burmistrza Tadeusza Steli, telefony (i mail) do przełożonych osoby , która ma odmienne zdanie jak powyżsi, co do sposobu zarządzania przez obecnego włodarza gminą.

Zdawać by się mogło, że każdy ma prawo do swojego zdania i wyrażania opinii w granicach przyzwoitego języka.

Myśl udostępniona przez mieszkańca była na FB w godzinach zdecydowanie wolnych od pracy i nie stanowiła jakichkolwiek wskazówek co do osoby jakiej ten wpis miałby dotyczyć, a interpretacja osób trzecich czytających ten wpis to jest ich indywidualna sprawa i nie może być wiązana z przedmiotowym wpisem gdy z brak związku z powyższymi osobami.

Myśl luźna do jakiej każdy ma prawo - jeszcze.

W czym problem widzi mściwy donosiciel?

Z cała pewnością „lotny” to on nie jest bo doszukuje się podtekstów tam gdzie ich nie ma a rzecz jest bezdyskusyjna i nie mająca związku z konkretną osobą.

W skrócie, chodzi o pewną myśl a mianowicie, że „nie każdy kto chodzi do kościoła jest osobą dobrą”.

Przykładem może posłużyć osoba Adolfa Hitlera.

Na to, pełna zgoda?

Nie ma jednak zgody na to, by w życie prywatne i zawodowe ludzi mających inne zdanie jak powyżsi, czy też ingerencja w życie prywatne ludzi opozycji dokonując aktów stalkingu, czy też w inny sposób naruszając swobody osób które chroni nie tylko RODO ale przede wszystkim KONSTYTUCJA.

Pan w/w powoływał się na to, że jest reporterem. Czy na pewno?

Z danych oficjalnych - PKD to nie wynika, a kariera w pewnej telewizji (prawdopodobnie, nie Republika) zakończyła się kilka lat temu. Jaki jest powód zmiany drogi zawodowej nie jest to nasza sprawa i wnikać nie będziemy.

Niepokojące jest to, że mamy złą tendencję w dzisiejszej politycznej rzeczywistości – władzę faktyczną mają osoby z „drugiego miejsca” i nie jest to wybrany w wolnych wyborach np. prezydent, burmistrz czy też wójt.

Ludzie ci stanowią ciemną stronę lokalnej władzy. Mają na celu niszczyć opozycję. Mają na celu niszczyć ludzi, którzy mają inne myślenie, a co ważne nie boją się sprzeciwić ewentualnemu złodziejstwo, łamaniu prawa przez rządzących i etc. Takie interesowanie się sprawami publicznymi i majątkiem publicznym, czy dokonaniami bądź brakiem działania władzy to nasze prawo gwarantowane przez KONSTYTUCJĘ i jeszcze DEMOKRATYCZNE PAŃSTWO.

Powyższy przykład wydzwaniania i stosowania nacisku na pracodawcę żeby zaszkodzić osobie z potencjalnej opozycji to szczególnie paskudne zachowanie, wręcz niemoralne i dużo mówiące o tym dzwoniącym, a nic o osobie którą ten próbuje zniszczyć. Szczególnie jest to niepokojące, że czynu tego dokonała osoba z komitetu wyborczego obecnego burmistrza, ubiegający się o stanowisko Radnego Rady Miejskiej.

Donosiciel” twierdził że jest reporterem wobec czego, jesteśmy zobowiązani do zbadania czy jest to prawda, czy nadużywanie pewnych terminów czy też nazw. Wystąpimy do pewnej telewizji, aby się dowiedzieć jakie wartości moralne powinny cechować , reportera, czy operatora…

To wiele powie nam o dzisiejszej sztuce reporterskiej czy operatorskiej.

Dobrze się stało, że w tym Sołectwie Wyborca nie dał temu „donosicielowi” poparcia i zmiany nie nastąpiły.

Ciąg dalszy tej historii będzie, prawdopodobnie kroki prawne są podjęte.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz