czwartek, 20 lutego 2025

Rozbudowa administracji burmistrza Tadeusza Steli. CZY TEN POMYSŁ SŁUŻYĆ MA ROZBUDOWIE ARMII URZĘDNIKÓW Z NAMASZCZENIA?

CZY NOWY POMYSŁ – podobno w ocenie „ekonomisty turystycznego” jest z korzyścią dla Gminy? Burmistrz Tadeusz Stela ma w planach wynajem i remont części „okrąglaka” ul. Mickiewicza nr 6, w Kalwarii Zebrzydowskiej, będącego własnością Cechu Rzemiosł Różnych. Trwają rozmowy w sprawie wynajęcia przez gminę tych lokali, niemniej jednak burmistrz wnosi o zabezpieczenie środków w kwocie 550 000 zł na sporządzenie dokumentacji projektu remontu...

Pomysł może i dobry, ale jest kwestionowany przez kilku radnych, którzy widzą , że zbyt wielkie środki Podatnika będą wydane, w momencie gdy gmina właścicielem obiektu nie jest i dodatkowo nie ujawniono, nawet w przybliżeniu jakie będą, czy też mogą być koszty remontu tych pomieszczeń. Za ten remont zapłacić ma Gmina, czyli Podatnik. Wśród dopytujących i mających słuszne wątpliwości jest niewielu radnych: np. radny Marcin Zadora, Marcin Ożóg … Pomysł tak kosztownego zadania, nie na tę chwilę popiera 10 radnych zwani przez mieszkańców min. „klub Tadzika”.

Radny Marcin Zadora po długiej polemice z burmistrzem (nadal brak podania nawet w przybliżeniu kosztów remontu) wniósł o sporządzenie autopoprawki znoszącej ten pomysł ze zmian w budżecie. Niestety – Czy 10 radnych z „klubu Tadzika” głosuje i naraża mieszkańców na nieuzasadnione wydatki, które są kaprysem, czy też snem obecnej władzy?

Czy tu idzie o spełnianie obietnic wyborczych burmistrza?

I ważne pytanie – gdzie tu jest ta pomoc rzemiosłu kalwaryjskiemu?

Jak to pozwoli odbudować się upadającej marce stolarzy, szewców i etc?

Do meritum.

Koszty pomysłu burmistrza Tadeusza Steli w którym Podatnik remontuje własność Cechu Rzemiosł Różnych za DUŻE ZŁOTÓWKI. Zasadnicze pytanie - dlaczego nie przedstawiono kosztorysu - ile ten „sen” Burmistrza będzie kosztował Podatnika, a „Klub Tadzika-10 radnych” popiera ten wątpliwy czyn, mają w tym jakiś interes – bo interesu Podatnika tu nie wiać?

Żeby przybliżyć ogrom przedsięwzięcia w jakie Podatnika chce wciągnąć obecna władza przedstawię inwestycję sprzed ok 4 lat. Poprzedni burmistrz wykonał remont i przeniósł Biuro Rady wraz z salą sesyjną do pomieszczeń po PKO, przy ul Targowej.

Różnica między wymienionymi remontami to nie tylko cena i metraż remontowanych pomieszczeń. Przede wszystkim poprzednik inwestował we własność gminną, gdyż postarał się o jej zakup przed remontem.

W przypadku „snu nowego” burmistrz Tadeusz Stela wyraża chęć remontu czyjegoś mienie podnosząc wartość lokali i liczy na cud, że kupi je kiedyś w cenie tego stanu rzeczy sprzed remontu?

Szczerze wątpię żeby miał tyle szczęścia– czy tak może myśleć „ekonomista turystyczny”? Zapewne ktoś kto obraca Podatnika złotówką myśli i nie ryzykuje. 10 lat to dużo i taki pasztet zostawi następcy o czym głosujący radni też nie myślą bo też ten pasztet pozostawią jak obecny burmistrz. Trzeba też mieć na uwadze, że po 10 latach nikt nie da gwarancji że przez podobne „sny burmistrza” finansowo będzie stać gminę na zakup tej nieruchomości.

Ważną informacją jest też fakt, że ceny towarów 4 lata temu były znacznie mniejsze, usługi też. Dziś ceny towaru i usług to kosmos. Remont pomieszczeń po PKO (ul. Targowa) – obecnie pomieszczenia Biura Rady w tym sala sesyjna, wyniósł ok 3 mln zł - powierzchnia mniejsza (dużo) i ceny towarów i robocizny mniejsze (dużo).

WADY JAKIE WIDZIMY PRZY „PCHANIU” TEGO „SNU” - POMYSŁU PRZEZ BURMISTRZA TADEUSZA STELĘ:

- brak umowy na dzierżawę i wykonywanie przez dzierżawcę remontu (czy ten remont będzie odliczany w czynszu ?), - wydatkowanie 550 000 zł przez Gminę na przygotowanie dokumentacji koniecznej do przystąpienia do remontu w/w nieruchomości, - dzierżawa ma być podpisana na okres 10 lat (co po tych 10 latach?), - dzierżawa ma obejmować okres od 2026r. – czyli remont ma się odbyć jeszcze w 2025r.- z jakich środków to będzie realizowane?, - powierzchnia dzierżawy ok 1100 m2. - prawdopodobnie – bo jeszcze brak umowy – za m2 czynsz wyniesie ok. 7 zł netto co jednak rocznie da kwotę ponad 108 tys złotych brutto. Zgodnie z wypowiedzią pracownika merytorycznego – czynsz będzie gmina płaciła gdy będzie się tam wprowadzi.

ILE ZATEM BURMISTRZ TADEUSZ STELA WYDA NASZYCH PIENIĘDZY NA TEN „SEN”?

W naszej skromniej ocenie mało będzie 10 mln złotych na remont tych pomieszczeń i ich wyposażenie. Posumujmy: 1. Zakładając, że remont wyniesie 10 000 000 zł, 2. Sporządzenie przez gminę dokumentacji technicznej przed remontem i zapewne stosownych pozwoleń koszt : 550 000 zł, 3. Koszt najmu ponad 108 000 zł, od 2026 roku 4. Nie znamy kosztów wyposażenia pomieszczeń w meble, sprzęt i etc,

Reasumując w roku 2025 – prawdopodobnie minimalnie wyda ponad 10 550 000zł (bez sprzętów i mebli). Rok 2026 przyniesie kolejne koszty – tylko czynsz roczny wg nieistniejącej umowy, ale wg prowadzonych rozmów ok 108 000 zł brutto (bez podwyżek)

Na koniec „PEREŁKA” Po co komu ten remont i co chce zrobić z tymi wyremontowanymi pomieszczeniami burmistrz Tadeusz Stela?

Tu burmistrz chce przenieść wszystkie Agendy jak Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej (dyrektor Dorota Pocztowska), Ośrodek Administracji Szkół Samorządowych (dyrektor Mirosława Oczkowska), oraz (jak wieść gminna niesie) na czas remontu budynku gminy Kalwaria Zebrzydowska przenieść wszystkich pracowników z magistratu.

Zaznaczyć trzeba, że nasz burmistrz Tadeusz Stela wydał lekką ręką duże pieniądze na remont ponad 150 000 zł na ten drobny remont gdy objął władzę w gminie.

Plotka głosi że wydał na ten cel w pierwszych tygodniach/miesiącach ok 200 000 zł, azaliż prawda to?.

Znowu planuje remont, ale już na znacznie większą skalę? Nie jest też tajemnicą, że burmistrz lekką ręką wydaje środki publiczne na nowe zatrudnienia co opiszemy już niebawem. Czy ta zwiększona powierzchnia pozwoli i ma na celu rozbudowywanie „armii urzędników” burmistrza Tadeusza Steli? To nie będzie urząd małej gminy miejsko-wiejskiej – czy to można będzie nazwać kombinatem urzędniczym?

Nowe zatrudnienia przez burmistrza Tadeusza Steli w roku 2024 w urzędzie, mocno podniosły koszty administracji (tylko przy 6 pracownikach, minimalny koszt to ok 585 000 zł rocznie – a ten koszt jest znacznie większy – w kolejce do koryta już czekają kolejni- nie liczymy tego „transferu” do CKSiT z uprzejmie proszę zatrudnić).

 CDN. ....


7 komentarzy:

  1. 10 lat wynajmu to tyle ile przepisy pozwalają być Burmistrzem czyli dwie kadencję. Sprytnie a po upływie 10 lat zmienia się władze i ktoś powie proszę się stąd wyprowadzić bo umowa upłynęła.
    Gmina właorży pewnie w ten interes kilka milionów i zostanie na lodzie. Ale to już nie będzie problem Tadka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wizjoner od trąbki. Ciągle powołuje się na majestat Matki Boskiej i te swoje melodyjne wartości. Może lepiej było zostać przy różańcu i trabce a nie brać się za coś czego nie umie. Administruje jak zakładem szewskim taki se były akwizytor o szewca ze STanisławia.

    OdpowiedzUsuń
  3. taki ekonomista z hmanikum tumanikum położy finanse gminy. Te jego pomysły idealnie sumuje szwagier. Nawet ten wie że ten wieloryb nie umie pływać i ten staw kiedyś wyschnie przez niego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten remont to kasa dla cechu nie dla rzemiosła. Ja to ma pomóc rzemieślnikom?

    OdpowiedzUsuń
  5. Zarząd cechu znalazł sponsora. Na 10 lat będą mieć na swoje utrzymanie. Czy w tej Radzie Miejskiej jest ktoś powie burmistrzowi żeby się opamiętał. A szwagier nic się nie odzywa tylko się z niego śmieje !!!!

    OdpowiedzUsuń


  6. porady dla
    Wysokiej Rady /nietylko/
    KC pisze
    brak działań
    zaniechanie działań
    jest szkoda.
    która ,/każda/
    należy naprawic

    OdpowiedzUsuń
  7. Proste pytanie .... Na jakich zasadach jednostka samorządu terytorialnego MOŻE REMONTOWAĆ NIE SWOJE?? Może mi dom wyremontują a ja im pokój wynajmę....

    OdpowiedzUsuń