wtorek, 29 lipca 2014

Dyrektor CKST ukrywa prawdę o dochodach z hotelu!

Nasza redakcja dotarła do kolejnych niepokojących informacji na temat działania jednej z instytucji podległej Gminie czyli burmistrzowi jako osobie zatrudniającej dyrektorów i kierowników danych placówek. Po katastroficznych wiadomościach na temat SPZOZ, tym razem analogiczną sytuację mamy w CKST. Dyrektor tej komórki Gminy ewidentnie nie panuje na tym zakładem pracy, a w odpowiedziach na pisma pisze takie rzeczy, że zapewne skończy się to w Sądzie tak jak w przypadku zatajania jawnych informacji przez Zbigniewa Stradomskiego. Przedstawiamy kilka faktów z korespondencji pomiędzy CKST a petentem. To co uzyskaliśmy od tej osoby może wywołać kolejną aferę, zaraz po tej z brakiem stomatologów w Ośrodku Zdrowia i innymi nieprawidłowościami w SPZOZ. Mamy tutaj przejaw braku wiedzy, gospodarności, ale i arogancji oraz buty. Niestety skądś już to znamy?







































1 Wg dyrekcji CKST, placówka ta nie osiągała i wciąż nie osiąga ani przychodów ani dochodów z prowadzenia bazy noclegowej w hotelu Kalwarianka i to zarówno w latach poprzednich oraz obecnie! Po co zatem zatrudniono do obsługi tego obiektu do recepcji osobę tylko ze średnim wykształceniem i to bez znajomości podstaw języka angielskiego, skoro ta działalność jest deficytowa?
2 Dyrektor CKST nie informuje także jakie były koszty generowane przez hotel w poprzednich latach. Czyżby były większe od przychodów stąd zatajanie danych na ten temat?
3 Nie dowiemy się również jakie będą przychody, dochody oraz koszty po wyremontowaniu obiektu ze środków unijnych. Czy dyrektor CKST nie wie nic na ten temat, a może nie zna zapisów umowy z Urzędem Marszałkowskim skoro nie podaje do wiadomości istotnych kalkulacji będących stałym elementem składanych projektów o dofinansowanie? Jeżeli tak jest to albo celowo są ignorowane i łamane zapisy umowy za co grozi zwrot uzyskanych funduszy albo jest to kompletne indolencja władz CKST. Oba przypadki świadczą o tym, że to niewłaściwa osoba na tym stanowisku.
4 Jest wielce prawdopodobne, że w złożonym projekcie dokonano zmian już po jego wykonaniu, stąd ilość miejsc w hotelu zmniejszono a co za tym idzie wpłynie też na prognozy dochodów i kosztów projektu w kolejnych latach. Za taki stan rzeczy także są surowe sankcje łącznie ze zwrotem funduszy i to z odsetkami. Osiągnięty ujemny wynik finansowy na poziomie 170.000 zł może tylko potwierdzać słuszność naszych przemyśleń i obaw.
5 Koncepcja dyrektora CKST którą przedstawiono podczas naboru niestety nie może zostać zaprezentowana opinii publicznej, a osoby zainteresowane tym dziełem powinny udać się do dyrektora, który zapewnia że chętnie się podzieli swoimi pomysłami na rozwój kultury w naszej Gminie. Szkoda tylko, ze te pomysły zostały na kartce papieru i nie wdrożono ich w życie, bo może kultura przez duże K, ta zapowiadana w kampanii wyborczej przez obecnego burmistrza w końcu by zawitała do miasta, a tak mamy szereg wydarzeń imitujących działania CKST sprzed objęcia władzy przez Zbigniewa Stradomskiego. Jednym słowem żenada.
6 Catering na Dni Kalwarii w 2013 roku i zapewne 2014, został wybrany na podstawie niejasnych wewnętrznych procedur CKST. Zawsze o wyborze firmy obsługującej najważniejsze wydarzenie w Gminie decydowały kwestie najkorzystniejszej oferty za wyłączność, co zasilało znacząco budżet tej imprezy masowej. Czy tym razem złamano prawo i procedury zamówień publicznych określających jasny i korzystny wybór firmy cateringowej na dni miasta, a może Klub który otrzymał zgodę na catering zapłacił za wyłączność przynajmniej 10.000 zł? Sprawę i dokumenty zbadamy niebawem w CKST.
7 Analogiczna sytuacja była z wesołym miasteczkiem na Dni Kalwarii. W tej kwestii dopełniono procedur jak podkreśla dyrektor CKST, ale dlaczego takich działań nie podjęto w przypadku cateringu? Tę kwestię zweryfikujemy przyglądając się dokumentom związanym z cateringiem.
8 Dyrekcja CKST nie przekazała nam również informacji na temat wielkości środków zewnętrznych jakie CKST pozyskało w ramach sponsoringu czy darowizn. Czy to świadczy o braku aktywności w tej sferze działań tejże instytucji, a co za tym idzie pokazaniu się jako mało gospodarny włodarz, a może środki te nie trafiły „oficjalnie do kasy CKST” i nie ma na to żadnej dokumentacji? Te sprawę także będziemy analizować wkrótce.
9 Informacja Turystyczna w CKST wg dyrektora obsługiwana jest wyłącznie przez pracowników jednostki, a odwiedza ją „kilka tysięcy osób w ciągu roku”!? W takim przypadku gdzie są ci wszyscy turyści i dlaczego nie prowadzona jest dokładna statystyka? Brak dokumentów świadczących o osiąganych rezultatach projektu sfinansowanego ze środków unijnych, a takim był projekt remontu starego kina za czasów poprzedniego samorządu i dyrekcji CK, świadczy o totalnej nieodpowiedzialności Pana Szumary i burmistrza Stradomskiego. Widocznie wszystko jest liczone w głowie i na palcach, taka kielecko – pilicka matematyka stosowna dla zaawansowanych nauczycieli.
10 Wg dyrekcji CKST, sala widowiskowa jest czynna i dostępna dla mieszkańców gminy. Jeśli tak jest dlaczego otwierana jest sporadycznie, nie ma w niej okolicznościowych koncertów jak w latach ubiegłych (Eleni, Zbigniew Wodecki) i występów znanych kabaretów (Marcin Daniec, Kabaret pod Wyrwigroszem), a młodzież i sami pracownicy zostali odesłani na Mickiewicza 4? Brak pomysłów na wykorzystanie sali i marna koncepcja funkcjonowania CKST przedstawiona przez dyrektora w naborze na to stanowisko potwierdzają, że instytucja kierowana jest przez przypadkową osobę, a burmistrz i jego zastępca odpowiedzialny za kulturę w Gminie akceptują ten marazm i upadek instytucji.
11 Funkcjonowanie gazety „Wiadomości Kalwaryjskie” nie jest możliwe ponieważ dyrektor przedstawił Radzie Miejskiej argumentację i wyliczenia finansowe tak wygórowane aż do 100.000 zł na samo wznowienie nakładu, że wszyscy uwierzyli w te wyssane z palca obliczenia. Dzięki temu mamy imitację gazety zwanej biuletynem Urzędu Miasta do którego artykuły za ponad 1600 zł miesięcznie pisze nadworny skryba wadowickiego układu zwany „polityczną prostytutką”. Niestety ta zamiana nikomu nie służy, a tajemnica wydawcy biuletynu czy redaktora naczelnego, jest tajemnicą burmistrza opłacaną z naszych podatków.
12 Roczne wykonanie planu CKST oraz bilans jest tajemnicą, a dyrektor nie udostępni tych informacji nikomu jeżeli wcześniej nie odwiedzi się go w zaciszu jego gabinetów, A co z ustawą do informacji publicznej? Czyżby dyrektor przejął złe nawyki od burmistrza i ukrywa prawdę przed Mieszkańcami łamiąc tym samym prawo? Mamy przeświadczenie że obaj Panowie nie wiedzą po co jest taka ustawa i kpią sobie z obywateli oraz zapisów prawa.
13 CKST nie stosuje budżetów zadaniowych, co jest sprzeczne z ustawą o finansach publicznych. A co na to pani Skarbnik Gminy i w takim przypadku na jakiej podstawie kalkulowane są koszty imprez i funkcjonowania całej instytucji skoro nie ma racjonalnej gospodarki finansowej?
14/15 Dyrekcja nie udostępni Mieszkańcom sali na zorganizowanie spotkania Mieszkańców z władzami Miasta. Widocznie obawy burmistrza są uzasadnione i dlatego nie można korzystać z obiektów publicznych, które mają służyć społeczeństwu.


Jakby nie patrzeć na działania CKST a szczególnie na to co wyprawia dyrektor CKST z tą instytucją, mamy wrażenie że jest to kopia tego co robi Zbigniew Stradomski w Urzędzie Miasta i podległych mu placówkach. Ignorowanie Mieszkańców, unikanie odpowiedzi na pytania co jest sprzeczne z ustawą o dostępie do informacji publicznej stały się tam tak powszechne jak u włodarza miasta. Arogancja, ukrywanie dokumentów i niewygodnych faktów to bieżąca wizytówka CKST i zastępcy burmistrza, która jest odpowiedzialna za promocję i kulturę w Gminie. Kompromitacja władz CKST jak i SPZOZ nie przeszkadza jednak burmistrzowi by dokonać zmian kierowniczych w tych instytucjach, co świadczy o tym że jest oficjalne przyzwolenie włodarza na działania szkodzące finansom i wizerunkowi Gminy. Zbigniew Stradomski zapewne przypomni sobie o wszystkim w kolejnej kampanii wyborczej na jesień tego roku i będzie serwować kiełbasę wyborczą dla mas oraz obietnice bez pokrycia. Oby tym razem społeczeństwo nie dało się oszukać jak 4 lata temu na obietnice „człowieka spoza układu”, układu, ale chyba słonecznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz