O
niewłaściwe przeprowadzonej rekultywacji wysypiska śmieci w
Zebrzydowicach pisaliśmy wielokrotnie, ostatnio 09 kwietnia br., tuż
po publikacji sprawozdania burmistrza, w którym wciąż pojawia się
informacja odcieków wywożonych do pobliskiej oczyszczalni z
nieszczelnego wysypiska. Link do artykułu:
Mieszkańcy
Gminy nie pozostają obojętni na taki stan rzeczy i tak jak kilka
lat temu postanowili zareagować. Tym razem pewien obywatel
powiadomił Wadowicka Prokuraturę o popełnieniu przez burmistrza
Zbigniewa Stradomskiego przestępstwa rażącego naruszenia prawa
budżetowego oraz dyscypliny finansowej budżetu Gminy Kalwaria
Zebrzydowska. Poniżej treść zawiadomienia:
Kalwaria
Zebrzydowska 18.03.2014 r.
Prokuratura
Rejonowa
ul.
Żwirki i Wigury 9
34-100
Wadowice
Wypełniając
społeczny obowiązek określony art. 304. kpk, zawiadamiam o
uzasadnionym podejrzeniu
popełnienia przez Burmistrza Miasta Kalwaria Zebrzydowska -
Zbigniewa
Stradomskiego
– zamieszkałego w Kalwarii Zebrzydowskiej .......,
przestępstwa rażącego
naruszenia prawa budżetowego oraz dyscypliny finansowej budżetu
Gminy Kalwaria
Zebrzydowska.
Uzasadnienie:
W
roku 2012 Gmina Kalwaria Zebrzydowska zakończyła inwestycję
związaną z rekultywacją wysypiska śmieci w Zebrzydowicach. Koszt
główny całego zadania wyniósł ok. 2,6 miliona złotych, chociaż
ościenne Gminy takie jak Sucha Beskidzka czy Maków Podhalański za
analogiczną rekultywację zapłaciły ok. 500 tys. złotych z czego
większość udało się jeszcze współfinansować ze środków
zewnętrznych. Z informacji udostępnionych przez burmistrza
Zbigniewa Stradomskiego wynika, że jeszcze przed rekultywacją
liczba odcieków wynosiła ok. 6350 m³,
a obecnie tylko za 2013 rok mamy 7805 m³. Aż tak duże ilości
odcieków mogą sugerować, że z dużym prawdopodobieństwem doszło
także do uszkodzenia instalacji drenażowej przy realizacji tej
inwestycji w związku z czym oprócz odcieków, których powinno być
mniej niż przed przeprowadzeniem zadania rekultywacji, zbierają się
tam także wody gruntowe z okolicznych pól. To wszystko sprawiło
że Gmina zmuszona była wywozić te wszystkie substancje do
okolicznej oczyszczalni ścieków zanim wpadła na pomysł
wybudowania dodatkowego przyłącza kanalizacyjnego, które aby
odprowadzić te substancje musiało być przeprowadzone przez działki
Zakonu Bonifratrów. Niestety już po wykonaniu inwestycji
okazało się, że burmistrz oraz jego administracja nie dopatrzyła
się w projekcie istotnego szczegółu technicznego, bowiem adaptując
plan rekultywacji przygotowany w 2009 roku przez poprzedniego
burmistrza, Zbigniew Stradomski nie przewidział możliwości
wykonania dodatkowego przyłącza kanalizacyjnego, którego koszt
wykonania wyniósł 88.300,59 zł. Niewykonanie tego przyłącza
kanalizacyjnego skutkowało wywożeniem wszystkich odcieków i wód
gruntowych do Miejskiej Oczyszczalni Ścieków co jest
niedopuszczalne dla tego typu instalacji technologicznych i
jednocześnie sprzeczne z ustawą.
Dodatkowo
Gmina Kalwaria Zebrzydowska w zamian za wydzierżawienie od Konwentu
Bonifratrów w Zebrzydowicach terenu pod budowę w/w przyłącza
kanalizacyjnego, chcąc uniknąć płacenia za wydzierżawienie
terenu, sama zaproponowała, że w zamian wydzierżawi tereny Gminy
właśnie Konwentowi aż na 30 lat i to po bardzo niskiej cenie.
W
związku z powyższym wnoszę o przeprowadzenie śledztwa, którego
przedmiotem są wydane publiczne środki finansowe przez Burmistrza
Zbigniewa Stradomskiego na rekultywację wysypiska w Zebrzydowicach,
budowę dodatkowego przyłącza kanalizacyjnego, dzierżawę
Konwentowi Bonifratrów w Zebrzydowicach Gminnych gruntów aż na 30
lat oraz wywóz odcieków z wodami gruntowymi do Miejskiej
Oczyszczalni Ścieków co jest niezgodne z ustawą i warunkami
użytkowania urządzeń technologicznych będących na wyposażeniu
jednostki gminnej.
Wnoszę
także o wyjaśnienie w tym postępowaniu, dlaczego burmistrz i jego
służby wykonały wadliwie rekultywację w Zebrzydowicach za ponad
2,6 miliona złotych, dlaczego zbiera się obecnie więcej odcieków
i wód gruntowych aniżeli przed wykonaniem inwestycji która miała
ograniczyć a nawet wyeliminować powstawanie takich substancji,
dlaczego konieczne było wywożenie odcieków do Miejskiej
Oczyszczalni Ścieków co może się wiązać z zerwaniem drenaży
wokół wysypiska i zbieraniem się dodatkowo wód gruntowych co z
kolei wywołało konieczność budowy przyłącza kanalizacyjnego
oraz dlaczego Gmina wydzierżawiła swoje grunty aż na taki długi
czas z naruszeniem interesów Gminy?
Jednocześnie
wnoszę o zlecenie właściwym organom przeprowadzenia właściwych
badań odcieków zbierających się na wysypisku i stwierdzenia na
ile są one właściwymi odciekami a na ile wodami gruntowymi, które
ustawa zabrania wywozić a tym bardziej poddawać procesowi
oczyszczania w oczyszczalniach ścieków.
W
związku z powyższym rodzi się tutaj uzasadnione podejrzenie o
matactwa związane z wadliwym wykonaniem rekultywacji w
Zebrzydowicach i nadużycia finansowe związane z budową dodatkowego
przyłącza kanalizacyjnego, dzierżawy gminnych gruntów oraz wywozu
odcieków do oczyszczalni ścieków, ale też w całości uzasadnia
podejrzenie, iż doszło do rażącego
naruszenia
prawa przy rozdysponowaniu środków budżetowych Gminy szczególnie
w kontekście ustawy o finansach publicznych.
Mając
na uwadze powyższe wnoszę jak na wstępie.
Kwestią
niewłaściwie przeprowadzonej rekultywacji wysypiska zajęli się
także Starostwo Powiatowe w Wadowicach oraz Wojewódzki Inspektor
Ochrony Środowiska. Wygląda na to, że nad burmistrzem wciąż
wiszą czarne chmury, a jemu samemu i jego pracownikom
odpowiedzialnym za tą inwestycję grożą liczne konsekwencje
prawne. Wkrótce przekażemy kolejne informacje w tej sprawie.
Oj tam, oj tam.... zatrudni się jeszcze z 4 radców prawnych i może się uda jakoś wybronić. A jak nie, to i tak pójdzie z publicznej kasy ;pppp
OdpowiedzUsuń