Gdzie skargi mają własne marzenia i talent do teleportacji.
Tradycyjnie długo, prześmiewczo i z pełną pasją do żartu choć sytuacja żartem nie jest.
Usiądź wygodnie i zanurz Twe oczy jeżeli zechcesz w tekście
W Cwaniutkowie dzieją się cuda administracyjne, o jakich nie śniło się nawet w podręcznikach do samorządu.
Tu skargi nie leżą, one żyją. Każda ma duszę, charakter i — co najciekawsze — ulubione miejsce w aktach.
Jedna, złożona na burmistrza, stwierdziła, że woli spędzić jesień w towarzystwie MOPS-u. Druga, dotycząca MOPS-u, zapragnęła kariery wyżej i wylądowała przy burmistrzu. Bitwa o hierarchię ważności między papierologią iście heroiczną być musiała
Dwie skargi do rozpatrzenia. Napisane przez dwie różne osoby. Obydwie do uwalenia.
Cwaniutkarze jeszcze nie tłumaczą tego „niegroźną pomyłką”. Ponoć system sam tak często robi, że ożywa i złośliwie zamienia Cwaniutkarzom załączniki. A że ten system zawsze myli się w jedną stronę? Cóż, widocznie ma swoje sympatie polityczne.
Komisja Skarg w Cwaniutkowie to prawdziwy teatr procedur.
1.Akt pierwszy: przyjęcie dokumentów.
2 Akt drugi: zamiana miejsc dokumentów.
3.Akt trzeci: jednogłośne orzeczenie — bezzasadna!
Przecież skargę trzeba odrzucić, uznać za bezzasadną,gdyż burmistrz nie jest mopsem a mops burmistrzem. Publiczność bije brawo, a skargi tańczą z radości, że znów udało się bez czytania.
A czytać nie tylko trzeba umieć ale też chcieć, prawda ?
Mieszkańcy już się nauczyli: jak chcesz, żeby twoja skarga przetrwała, przypnij ją łańcuchem do właściwego pisma i zrób selfie z sekretariatem. W przeciwnym razie dokument obudzi się w cudzej teczce i nikt nie będzie wiedział, jak tam trafił.
W Cwaniutkowie wszystko działa. Zwłaszcza, gdy nie powinno.
Ktoś sprawdzi ile takich bezzasadnych i odrzuconych skarg w Cwaniutkowie poprzez zamianę dokumentów wysłali w niebyt ?
Może akurat Twoją bo kto by pilnował załączników gdy już harmonogram posiedzenia jest rozpisany ?
W Cwaniutkowie nawet papier ma instynkt samozachowawczy — wie, że lepiej nie drażnić władzy, tylko cicho zmienić stronę i udawać, że tak miało być od początku.
A puenta ?
Nie ma puenty a są jedynie zabezpieczone dokumenty ze stanem faktycznym na dzień.......
 
Od czego jest komisja skarg i wniosków, komisja rewizyjna. Za co biorą pieniądze przewodniczący tych komisji. Do koryta pchali się a skargi nie rozstrzygną zgodnie z prawem i logiką. Proszę o przypomnienie składów komisji.
OdpowiedzUsuńukrywają,podmieniają
OdpowiedzUsuńlub zanik,piszą oddmiennie
dowody,notatki
to metody na trwanie.
podstawowe terminy wg.
KPA
1
bez zbędnej zwłoki
2
w terminie jednego miesiąca
3
jeżeli dlużej muszą powiadomić
Czy w tym urzędzie jeszcze ktoś nad czymś panuje
OdpowiedzUsuńBurmistrz udaje że wie wszystko najlepiej
a gdzie jest sekretarz czy prawnicy
Też udają że wszystko robią najlepiej czy może tak jak im się każe ?
za porudzanie sie po drodze prawa ofpowiadaja
OdpowiedzUsuńBurmistrz
Radni
Dyrektorzy
Kierownicy
no i
prawnicy
placimy
OdpowiedzUsuńpodatki
mam
znać
koszty ,
wydatki
w każdej umowie o pracę
OdpowiedzUsuńjest
zakres odpowiedzialnosci
zajmowanego stanowiska