„mówienie niecałej prawdy może – choć nie musi – być kłamstwem”.
Czy to moralnie jest poprawne?
„kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”. JG
Badania potwierdziły jego słowa. Nazwano to : „efektem iluzji prawdy”.
Obecny czas pokazuje, że nie ma żadnych hamulców jeśli chodzi o stosowanie tej „iluzji prawdy”. Wielu posuwa się do tego by przypisywać sobie zasługi innych i to bez rumieńca wstydu.
Nierzetelny przekaz faktów związany z pozyskaniem środków z różnych funduszy celem realizacji zadań publicznych i inwestycji.
https://www.facebook.com/filipkaczynskiposel
"Filip Kaczyński - Poseł na Sejm RP ·
Wielkanocny zajączek nie opuszcza Kalwarii. Po wczorajszych środkach na branżowe centrum umiejętności dla Zespół Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej, Gmina Kalwaria Zebrzydowska otrzyma . . zł na nadbudowę budynku Szkoły Podstawowej w Barwałdzie Średnim.
Dzięki tej inwestycji uczniowie zyskają nowe sale lekcyjne i pomieszczenia. Wykonana zostanie nowa konstrukcja dachowa, wymienione okna i drzwi w całym budynku, który zyska docieplenie. Dodatkowo teren wokół szkoły zostanie na nowo zagospodarowany.
#PracujęDlaWas #PosełKaczyński„
Zastanawiam się dokąd ta nasza „mała ojczyzna” zmierza? Co nas czeka, gdy do władzy dojdzie „propagndzizm”. Mamy zły przykład z góry. Zgodnie z licznymi doniesieniami oficjalnymi i nie tylko, ten radny jest stałym bywalcem i uczestnikiem licznych wyjazdów służbowych burmistrza i licznych spotkań (czy jest asystentem burmistrza?)….. ten radny nie pracuje zawodowo?
Wydaje się, (zgodnie z informacją z portalu internetowego radnego MZ) że tylko i wyłącznie szeregowy, jedn z piętnastu radnych miejskich Marcin Zadora jest skuteczny. Pozostali wydają się nic nie robić, gdyż to ten radny, składa interpelacje, mimo tego, że dany problem nie dotyczy jego okręgu mandatowego. Wydaje się, że tylko ten jeden radny ma taką władzę, że liczą się z nim rządzący zarówno w Warszawie jak i w Krakowie? Jakim to sposobem, pozyskuje środki dla inwestycji nie tylko w jego okręgu? Jakim to sposobem, pozyskał wraz z Posłem Filipem ponad 1 300 000 zł na remont szkoły w Barwałdzie Średnim. Dlaczego „chwalą” się tym osiągnięciem sami? Dlaczego ten „dziwny” przekaz nie zawiera całkowitego kosztorysu remontu szkoły? Czy te opisane przez nich środki to całość inwestycji? Dlaczego nie poprosili o uczestnictwo w tym krótkim, okrojonym z informacji przekazie burmistrza, dyrektora szkoły, sołtysa wsi, że nie wspomnę o przewodniczącym rady miejskiej Piotrze Janusiewiczu. Byłoby uczciwie gdyby wszyscy wymienieni, uczestniczyli w tej „reklamówce”.
Ile pan radny i pan poseł, faktycznie pozyskali środków zewnętrznych na prowadzone w ostatnich latach inwestycje w gminie Kalwaria Zebrzydowska? Czy to jest taki pokaz zmodyfikowanego „uzurpatorstwa”?
Jakie są procedury przekazywania środków na zadania publiczne, na inwestycje? Zwykły Kowalski nie ma wiedzy. Zapewniam, że to jest proces złożony i nie dzieje się z dnia na dzień, a już z całą pewnością „króliczek wielkanocny” nie ma tu możliwości działania, a remont szkoły to nie „jajeczko wielkanocne”. Porównanie mało trafione.
Przypomnę, że należy napisać wniosek, co czyni odpowiednia komórka w urzędzie. Łaski nikt nie robi – wniosek, rozpatrywany jest według pewnych kryteriów. Jeśli jest dobrze napisany i spełnia warunki to nie ma biegania Panie radny i „załatwiania” , tu nie ma kumoterstwa i znajomości. Jeśli byłoby inaczej, czy to nie byłoby kryminogenne? Który wniosek w imieniu beneficjenta (gminy, czy inny) złożył pan radny? Należy pamiętać, że środki na inwestycje, to nie są środki prywatne posła czy radnego, tylko np środki unijne, to nadal są środki z podatków Podatnika, które są wydawane na inwestycje zaplanowane z ogromnym wyprzedzeniem. Praca wielu osób od pomysłu do końcowego przecięcia wstążeczki, składa się na dane zadanie. Od najniższego szczebla jakim jest urzędnik w gminie,następnie komisja, która te środki przyznaje oraz wiele osób, które realizują zadania do końcowego zamknięcia inwestycji i jej rozliczenie – to właśnie cała praca aby zadanie zakończyć. Gdzie tu zasługa i praca zwykłego gminnego radnego?
Zapomnieli o radnym Marcinie?
„Dla pewnego porządku przypomnę:
Kategoria Samorządowiec Regionu Gmina Miejsko-Wiejska
Nagrodą w tej kategorii uhonorowany został Augustyn Ormanty, burmistrz miasta Kalwaria Zebrzydowska. W zeszłym roku gmina Kalwaria Zebrzydowska pozyskała dofinansowania w kwocie prawie 45 mln. zł., w tym ponad 12 mln. zł. Na bazę sportowo- rekreacyjną.”
https://orly.wprost.pl/laureaci/2023/malopolskie
Czy mamy do czynienia z takim dziwnym rodzajem „plagiatu”, podpisywanie się pod pracą wielu, aby zyskać parę głosów?
Zapowiedź kolejnego tematu:
Czy w radzie są „psuje” a cała reszta głosuje i popiera takie działanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz