Jedna z „gwiazd” polityki lokalnej, a nawet małopolski, Pani kurator pochodzenia kalwaryjskiego miała przykry wypadek.
Jak, w pierwszych słowach tłumaczyła się przybyłym na miejsce zdarzenia, przysnęła. Niestety takie sytuacje mogą się zdarzyć każdemu, bez względu na wiek. Pani ta, jest już słusznego wieku i dojeżdża do pracy wiele kilometrów, co z cała pewnością wyczerpuje. Dziękować należy opaczności, że skończyło się na rozbitym samochodzie, uszkodzonych barierkach . Jakie obrażenia odniosła sama sprawczyni wypadku są nieznane. Pociesza fakt, że nie ucierpieli piesi i inni użytkownicy drogi krajowej.
Portal Wadowice24 krótko, ale jednak, miał umieszczoną informację, że to właśnie „nasza ciotka” będzie starać się znowu omamić naszych mieszkańców swym czarem i wdziękiem, żeby zasiąść na magistrackim tronie.
Z cała pewnością miała by bliżej do pracy i mniej wyczerpująco – mimo że ta emerytura jest to nadal ….
Nie wiadomo co było przyczyną, ale informacja ta zniknęła dość szybko pozostawiając cień informacji i wizję przyszłego startowania na fotel burmistrza w naszej pamięci.
Czy my, mieszkańcy, jesteśmy gotowi na kolejne panowanie Pani „ciotki” ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz