piątek, 13 maja 2016

Sprostowanie.

Małe doprecyzowanie do informacji, gdzie mowa o 150 tys, które mają być wydane na oświetlenie w Barwałdzie Górnym.
Po interwencji jednej z mieszkanek naszej gminy - doprecyzowanie , tej informacji. W dniu 12.05.2016 w tym temacie nie przekazano ważnych informacji. Jest to przykład w jaki sposób urząd komunikuje się z tą pozostałą częścią społęczeństwa czyli wyborcami. Pokazujemy jak "biedna" jest komunikacja na linii mieszkaniec - urząd. Posunę się nawet dalej mam przykład w którym urzędnik podaje wybiórczo informację, aby postawić w złym świetle inną osobę, i tylko dzięki temu że na posiedzeniu komisji była osoba, która znała problematykę udało się uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. (opiszemy całe to zdarzenie w późniejszym czasie)
Wracając do oświetlenia. Z informacji pozyskanych wynika, że oświetlenie to ma powstać przy drodze krajowej. Podobno pozwolenie na wykonanie tego zadania jest już od dłuższego czasu. Nie jest wiadome dlaczego - w końcu tych pracowników urząd ma bardzo merytorycznych, okres pozwolenia na budowę niebawem minie.
Nie jesteśmy przeciwni powstaniu tego oświetlenia, tym bardziej, że wszystkie formalności zostały spłnione, pozwolenia, projekty są, pozostaje tylko wykonać. Dlaczego czekano do samego końca - pozwolenie zazwyczaj ważne jest 2 lata i gdzie do tej pory był burmistrz i merytoryczni pracownicy ? Ile jeszcze takich zadań "leży i kwiczy" bo niebawem skończy się ich ważność ? Przecież na zgromadzenie tych dokumnetów,projektów wydatkowano pieniądze i to nie małe? Czemu to się tak "ślimaczy" ?
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia - istotna. To dlaczego nie postarano się aby to oświetlenie wykonać ze środków zewnętrznych?
Ile jest takich zadań - gdzie nie przyznano środków na remont drogi na odcinku Brody Zebrzydowice (okręg pana Jaglarza), a środki w budżecie zabezpieczono na ten cel , czy będzie robiona ta droga z budżetowych pieniędzy , i możemy już nie liczyć na zwrot ? Może pan burmistrz przerzuci te 1.100 000 zł gdzie indziej ? Znana jest niechęć pana burmistrza do pozyskiwania środków z zewnątrz poprzez składanie wniosków (ile tych środków na jakie zadania pozyskał w poprzedniej kadencji -to był być może jeden z ważniejszych powodów dla których poprzednio nie wygrał wyborów plus nielegalny śmietnik i kary ?)
Dlaczego burmistrz nie zabezpieczył w budżecie na rok 2016 puli środków potrzebnych na wkład własny, który potrzebny jest do składania wniosków o dofinansowanie zadań ? Dlaczego referaty za to odpowiedzialne nie wnioskowały do Rady o takie środki przy konsultacji budżetu, jeśli burmistrz tego nie zrobił ? A może wnioskowały tylko Rada to pominęła? Może burmistrz nie życzył sobie tego, bo .... ? Tak dywagować możemy bez końca.
Nie zmienia to faktu, że marnie stoimy z tymi wnioskami i środkami, a w zasadzie środków na te projekty brak bo burmistrz tego nie przewidział.
Nasuwa się pytanie - dlaczego inni mogą, my nie, dlaczego w innych gminach urzędy z sukcesem pozyskują środki, budują, remontują, usprawniają itd - my znowu w tyle.
Niestety te poprzednie 12 lat minęło, w których można było wiele - pozostały 2 ostatnie - sami policzcie który burmistrz i jake lata - Jak powiedział jeden z Radnych -to "czysta matematyka, z nią się nie dyskutuje"z czym się zgadzam i życzę nam wszystkim za dwa lata mądrego wybierania - dość propagandy, dość fałszu i wyborczych "kiełbas" głosujmy mądrze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz