poniedziałek, 23 maja 2016

WAŻNA INFORMACJA DLA MIESZKAŃCÓW NASZEGO MIASTECZKA !

PODZIAŁ MIASTA - CZY TO PRZYPADEK CZY CELOWE DZIAŁANIE?
Zawsze myśleliśmy, że miasto jest całością, a tylko dla łatwiejszego „ogarnięcia” administracyjnego jest podzielone na dwa Zarządy – nr.1 i nr.2. W Zarządzie nr 1 przewodniczącym jest pan Tadeusz Stela, a w Zarządzie nr 2 pani Mariola Kachnic.
Zarówno jeden jak i drugi przewodniczący twierdzą, a w zasadzie twierdzili że są bezpartyjni. Ponad te zależności i różne zobowiązania.
Nic bardziej mylnego – taki wniosek można wysnuć na podstawie ostatnich informacji jakie otrzymał Cedron.
Wyobraźcie sobie drodzy Mieszkańcy tuż przed świętem Bożego Ciała 25.05.2016 roku -środa (termin trafiony - tylko pogratulować), pani przewodnicząca Zarządu Osiedla nr.2 Mariola Kachnic organizuje spotkanie dla mieszkańców, ale tylko tej części miasta w której jest przewodniczącą. Nie jest to zebranie Zarządu nr.2 Jak się dowiedzieliśmy zaprosiła licznych "oficjeli" na to spotkanie.
Tradycją i logicznym posunięciem jest takie organizowanie spotkania dla całej społeczności tego miasta, a nie wybiórczo i było to organizowane zawsze nierozerwalnie przez oba Zarządy.
Ważną informacją jest to że spotkanie jest z pominięciem Zarządu Osiedla nr, 1 - co jest równoznaczne z"wyalienowanie" mieszkańców z okręgu Zarządu nr 1.
Czyżby od "dziś" był tylko jeden zarząd i przewodniczy mu niejaka przew. M.Kachnic ?
Czy to jest celowe działanie i strategia pana włodarza aby podzielić miasto - choć do tej pory spotkania dla mieszkańców były organizowane jako miasto a nie jako sektorowe miasto i podział na "godnych i nie godnych uczestnictwa" ?
Trzeba przypomnieć, że dzięki poprzedniej władzy (pis), pani przewodnicząca z wykształceniem SN (brak mgr) otrzymała pracę w Zespole Szkół nr1 w Kalwarii Zeb. Dzięki uprzejmości i hojności Podatnika uzupełnia wykształcenie - zgodnie zresztą z obowiązującą literą prawa.
Tego kwestionować nie będziemy, ale nasuwa się pytanie - jeśli Podatnik i władza taka hojna to jest wiele osób z podobnym wykształceniem, nie pracujących bo brak jest tego "mgr" (z pominięciem tego braku miejsc pracy), czemu by nie zatrudniać te osoby i "posłać" na studia dla uzupełnienia wykształcenia, w końcu praca już by była ?
ZATRUDNIENIAMI KOLESIÓW W POPRZEDNIEJ (burmistrz Stradomski PIS) I OBECNEJ (burmistrz Ormanty PSL) KADENCJI ZAJMIEMY SIĘ W INNYM ARTYKULE.
ZAPEWNIAMY ŻE CIEKAWIE SIĘ TO ZAPOWIADA (pajęczyna zależności przeraża) BIORĄC POD UWAGĘ FAKT ŻE PRZEZ 4 LATA POPRZEDNIA WŁADZA NIC DOBREGO NIE MÓWIŁA O OBECNIE RZĄDZĄCYM I NA ODWRÓT, TO DZIŚ SIĘ "BRATAJĄ" - CZY TO NIE JEST LEKKA HIPOKRYZJA, a może ten "rok miłosierdzia" pomógł ?
Żeby oddać sprawiedliwość faktom, to jak się okazuje jednak pan przewodniczący Tadeusz Stela nie był takim "faworytem" poprzedniej władzy, a już z całą pewnością obecnej nie jest, w przeciwieństwie do pani przewodniczącej M.Kachnic, istny "brylant" organizacyjny - jak się okazało.
Ktoś kiedyś powiedział, że PSL nie należy ufać bo ta bez względu na okoliczności dogada się z każdą partią rządzącą - czyli rządzi zawsze PSL i koalicjant - to tak żartem - ale fakty są bolesne. Poznałem kilku ludzi z tej partii i niestety zawiodłem się - co innego mówią, co innego robią - a zawsze wychodzi korzystnie dla nich nie dla pozostałych.
Przestroga dla Mieszkańców
NIE POZWÓLMY NA PODZIAŁ NASZEJ MAŁEJ OJCZYZNY - TAKIE DZIAŁANIE SŁUŻY TYLKO DESPOTYCZNEJ WŁADZY.
PAMIĘTAJMY " Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie"
MIESZKAŃCU PATRZ WŁADZY NA RĘCE I NIE POZWÓL ABY TOBĄ MANIPULOWANO - JESTEŚMY SUWERENEM I TO MY DECYDUJEMY, A CAŁA RESZTA TO TYLKO CZASOWI ADMINISTRATORZY NASZEJ WŁASNOŚCI.

MIESZKAŃCU IDŹ NA SPOTKANIE - NIC O NAS, BEZ NAS !!!

1 komentarz:

  1. Drodzy Państwo - to że zatrudniona pani jest po "SN" nie jest niezgodne z prawem, kształcenie, tkz podnoszenie kwalifikacji, uzupełnianie wykształcenia też jest zgodne z prawem. Mały drobiazg, że ma ta pani możliwość podnosić kwalifikacje mając pracę i jeszcze my za to płacimy częściowo.
    Wątpliwości mam jeśli mowa o tym że młodzi wykształceni ludzie nie mogą dostać pracy zgodnie ze swoim wykształceniem, bo wakaty dostają "swoi, kolesi" albo bez wykształcenia kierunkowego, bądź z brakiem wykształcenia, albo z wątpliwym wykształceniem. Jak słusznie napisano - ludzi po SN jest wielu, ale nie każdy ma możliwość dostać pracę nauczyciela. Jednak ma znaczenie, kogo się zna, bądź gdzie się mieszka i kogo ma za sąsiada, ewentualnie z kim się przyjaźni. Takie podejście do sprawy zatrudnienia kolesiów jest moralnie złe.

    OdpowiedzUsuń